1. To COŚ co nas podnieca


    Data: 16.05.2024, Kategorie: prostytutka, Anal pissing, demon, Autor: Nazca

    ... wiem... Weronika... Jestem rolnikiem.
    
    To wyznanie kosztowało mnie sporo sił. Każdy mężczyzna marzy przecież, by być myśliwym, rolnikami wszyscy gardzą. Są przegrani...tak samo jak ja...
    
    Burdelmama przymrużyła oczy i uśmiechnęła się tajemniczo.
    
    - Nadal nic o sobie nie wiesz... Jednak obiecuję ci, że nim się skończy dzisiejszy wieczór, poznasz prawdę o tym kim tak naprawdę jesteś... I do czego jesteś zdolny...
    
    Nim się spostrzegłem Weronika już stała przy mnie i zdejmowała moją kurtkę.
    
    - Zaufaj mi - oznajmiła, po czym złapała mnie za rękę i ku mojemu przerażeniu pociągnęła w drogę powrotną, wprost na pięterko. Diabeł w spodniach znów się cieszył, a ja ponownie rozpaczałem w duszy...
    
    Tym razem znalazłem się wraz z burdelmamą w pokoju Elzy. Dziewczyna leżała roznegliżowana na łóżku i słuchała muzyki przez mp3. Na nasz widok uśmiechnęła się szeroko i zdjęła słuchawki.
    
    - A kogo my tutaj mamy... - Elza zakryła obnażone piersi, swoimi długimi, gęstymi włosami w kolorze orzechowego brązu.
    
    - Radek - Weronika ignorując pracownicę, zwróciła się bezpośrednio do mnie - Elza jest naszą największą specjalistką od przyjemności analnej... Żałuję, że od początku cię do niej nie skierowałam... Uniknąłbyś wszelkich nieprzyjemności... - Chciałem zaprzeczyć, ale burdelmama nie pozwoliła mi dojść do głosu - Osobiście dopilnuję abyś tym razem zaznał najwyższej satysfakcji ! - Po czym zwróciła się do dziewczyny - wiesz co masz robić... Przygotuj się dla naszego ...
    ... przyjaciela...
    
    Elza żwawo zeskoczyła z łóżka i po chwili zniknęła w łazience. Weronika tymczasem dotrzymała mi i kutasowi towarzystwa...
    
    - A więc pokaż co tam masz - Kobieta rozsiadła się wygodnie w fotelu oczekując widowiska - No dalej... Śmiało - Widząc, że stoję jak ciołek postanowiła zagrać mi na męskiej dumie - Jesteś mężczyzną, więc pokaż swój męski atrybut... Wyciągnij TO co tam masz...
    
    Nawiedzony Kutas znów przejmował władzę nad moim rozumem. Co więcej Weronika miała nadzwyczajny wpływ na mój nastrój. Chciała mężczyzny ?
    
    Będzie miała mężczyznę!
    
    Chce zobaczyć prawdziwego kutasa?
    
    To zobaczy kutasa!
    
    Rozpiąłem spodnie, kolejny raz obnażając symbol swojej męskości. Chociaż już nie należał do mnie, poczułem wielką dumę widząc jak sterczy dumny wycelowany wprost w burdelmamę. W sumie może jednak tworzyliśmy nie zgorszy duet?
    
    - Doprawdy imponujące - pokiwała z uznaniem Weronika - Jeden z lepszych okazów jakie dane mi było zobaczyć w życiu... - Opętany organ pulsował złowrogo, z lekkim zakrzywieniem ku górze musiał naprawdę budzić szacunek - Zaiste Radek, takiej sztuki nie godzi się ukrywać w spodniach! Zaimponowałeś mi!
    
    Gorączka podniecenia kolejny raz pogrążyła moje ciało. Świadomość nabrzmiałego bytu wystającego na zacną odległość z ciała doprowadzała mnie do orgiastycznej ekstazy. Pragnąłem dupczyć... Dupczyć za wszelka cenę i ponad wszystko...
    
    - Będziesz patrzyła jak dupczę twoją przyjaciółkę ? - Nabrałem pewności siebie. Byłem w końcu mężczyzną...
    
    - Nie ...
«12...101112...»