1. To COŚ co nas podnieca


    Data: 16.05.2024, Kategorie: prostytutka, Anal pissing, demon, Autor: Nazca

    ... Radek, nie będę patrzyła - głos Weroniki przybrał poważnego tonu. Patrzyła mi prosto w oczy - Będę pomagała... Pomagała Elzie przyjąć w tyłek prawdziwego mężczyznę. Z prawdziwie wielkim kutasem...
    
    Irracjonalna duma mnie rozpierała. Stałem nagi przed burdelmamą i im bardziej rwał się mój kutas, tym bardziej byłem dumny. Ogarnął mnie dziki szał, jakiego jeszcze nigdy nie doświadczyłem w życiu...
    
    Drzwi łazienki otwarły się szeroko, a moim oczom ukazała się Elza. Wysoka, zgrabna szatynka. Istna seks maszyna.
    
    - Jestem gotowa - oznajmiła i zaczęła iść powolnymi krokami w moim kierunku - zrób ze mną co tylko zech... - Zamilkła, gdy tylko odwróciłem się w jej kierunku, celując w nią swym potężnym korzeniem. Po chwili wydusiła z siebie soczyste przekleństwo - O kurwa!
    
    - Bierz ją Radek! - Krzyknęła Weronika - Weź ją i wydupcz jak na mężczyznę przystało!
    
    Więcej mi nie było trzeba. Na rozkaz mojej pani doskoczyłem do dziewczyny i błyskawicznie wykręciłem jej ręce do tyłu. Z całą siłą popchnąłem ją na łóżko, tak, że upadła na brzuch. Jej zgrabne, jędrne pośladki świeciły mi po oczach.
    
    - Pokaż jej kim jesteś - Weronika krzyczała w szaleńczej ekstazie - pokaż jej kim jesteś naprawdę!
    
    Rzuciłem się na nią, przygniatając ją swoim ciężkim ciałem. Byłem w seksualnym amoku. Musiałem jej pokazać kim byłem naprawdę. Owładniętym jedną myślą maniakiem.
    
    Jedną rękę wepchałem pod ciało Elzy, brutalnie chwytając jej jędrną, młodą pierś, a drugą chwyciłem kutasa celując nim do ...
    ... odbytniczego otworu.
    
    - Dalej Radek -burdelmama dopingowała mnie jakby chodziło o jej ukochany zespół grający w finale mistrzostw europy - Dalej ! Wejdź tej kurwie do dupy!
    
    Naparłem z całej siły. Kutas ponownie okazał się zbyt duży. Tylna dziurka znów okazała się za mała. Weronika widząc moje nieudane próby wtargnięcia do srogiego wnętrza dziewczyny, doskoczyła do nas i rękoma zaczęła rozpychać pośladki Elzy.
    
    - W porządku? - Wyszeptałem do ucha dziwki - nie chcę tego robić...Ale muszę!
    
    - Ok... - Wycharczała prostytutka - dam radę...
    
    - Przestańcie pierdolić - zganiła nas Weronika - a zacznijcie się pieprzyć! Jeszcze raz Radek! Pchaj kurwa, pchaj!
    
    No i pchałem. Z pomocą Weroniki i z moją skromną troską Elza rozluźniła się. Mięśnie ustąpiły, a moja wielka pała wbiła się do środka. Najpierw wszedł tylko jej czubek...
    
    - Głębiej! Kurwa Radek, niech cię poczuje głębiej! - Darła się Weronika.
    
    - Oooooooooohhhhhhhhh - odpowiedziała Elza - Aaaaaaaaaaaaaahhhhhhhhh
    
    Naparłem nabrzmiałą pałą z podwójnym zawzięciem. W tym momencie wyrzekłem się swojego człowieczeństwa na rzecz pierwotnego, zwierzęcego instynktu. Fala rozkoszy rozlewała mi się po całym organizmie. Zdobywałem kolejne centymetry ciasnej dupki prostytutki. Szarpnąłem biodrami i kolejna cząstka mojego kutasa znalazła się w odbycie kurwy. Szedłem za ciosem niczym taran, wpychając się coraz głębiej i głębiej. Nigdy w życiu nie sądziłem, że tyłek może być aż tak pojemny... I tak przyjemny... Jego ciepło... ...