1. Urlop 7


    Data: 05.06.2024, Kategorie: Dojrzałe Sex grupowy Autor: mario3500

    ... doświadczeniach seksualnych, chciałam je jakoś wprowadzić w świat seksu poprzez swoje spostrzeżenia. No i do tego jak zobaczyłyśmy Zbyszka, i jak one zareagowały na jego widok – wzięłam do ręki w tym momencie wielką, stercząca pałę – to pomyślałam sobie, że będzie to dla nich ciekawe doświadczenie. Do tego wszystkiego Zbyszek i jego ujmujący, taktowny sposób bycia, nie narzucał się nam, przez co nabrałyśmy do niego zaufania. Dalej to już sprawy potoczyły się w wiadomy sposób.
    
    Trzymając dalej zbyszkowego kutasa w dłoniach, klęknęłam przed nim i zaczęłam go ssać.
    
    - No ale my tu gadu gadu a robota stoi. Zbyszek mieliśmy, we dwóch rżnąć na zmianę tą niezaspokojoną cycatkę aż będzie miała dość.
    
    - Słyszałam coś o rżnięciu dziwki – wtrąciłam.
    
    Robert pochylił się i szepnął mi do ucha:
    
    - Kochanie moje, dziwka robi to dla pieniędzy i raczej bez przyjemności. Ciebie będziemy rżnąć za darmo i będziesz czerpać z tego samą rozkosz.
    
    - Wiesz co Robert nie wiem czy dam radę, Karolina z Magdą trochę mnie wyeksploatowały. Uwierz mi, seks z nimi to nie tylko zwykłe posuwanie. Te parę dni bardzo nas do siebie zbliżyły. Traktuje je bardzo osobiście, i choć to brzmi dziwnie, jest w tym jakiś rodzaj troski. Świadomość, że to ja je rozdziewiczyłem, że byłem ...
    ... ich pierwszym facetem, który je zerżnął, bardzo mnie angażuję. Przeżywam to o wiele mocniej, aż trudno zdefiniować te emocje.
    
    Stali tak przede mną, z tymi sterczącymi kutasami, i rozprawiali w jaki sposób będą mnie posuwać. To dość groteskowa sytuacja. Klęcząc przed nimi zaczęłam im ssać na zmianę. Miałam pełne usta roboty. Robert trzymając mnie za głowę popychał ją coraz mocniej bym więcej brała zbyszkowego kutasa. Jednak z trudem mogłam zmieścić ledwie główkę jego wielkiej pały, czułam się jak zwykły lachociąg.
    
    - Przecież to dopiero początek naszego urlopu – dodał Robert - co się odwlecze to nie uciecze. Kara musi być i może poszerzymy grono egzekutorów. Jestem przekonany, że Adam z Jackiem chętnie się przyłączą.
    
    - Kara? A za co, przecież byłam grzeczna i posłuszna, nikomu nie odmówiłam – zaśmiałam się – zresztą spójrz na to cudo – wskazałam na zbyszkową pałę – ty pewnie byś odmówił, ale zapewniam cię, żadna kobieta nie zrezygnowałaby z możliwości bycia zerżniętą takim olbrzymem. A co do Adama i Jacka to oni z większą ochotą „ukarali by” nasze córki. Sami mi to mówili, to straszne napaleńce. Pewnie Iza z Ewą, na tych wakacjach, rzadko mają okazję złączyć nogi.
    
    Wstałam i trzymając w dłoniach ich pałki pociągnęłam za sobą do pokoju.
    
    CDM 
«12...891011»