1. Urlop 7


    Data: 05.06.2024, Kategorie: Dojrzałe Sex grupowy Autor: mario3500

    ... tak uroczo stojąc nago i obserwując nas. Musiałem ci wsadzić, uwielbiam twoje ciało i nie mogę się doczekać, kiedy z Robertem zabierzemy się za ciebie.
    
    Wyciągnął ze mnie swojego olbrzyma, pocałował i poszedł do kuchni. Podeszłam do Roberta i przytuliłam się do niego.
    
    - Jak się czujesz kochanie – zapytałam.
    
    - Nie wiem co powiedzieć, brak mi słów by wyrazić to co czuję. To mieszanka dumy, zazdrości, może też i żalu. Żalu że moja mała córeczka, bo tak ją sobie zawsze wyobrażałem, jest już teraz tak dojrzała. Przed chwilą uprawiała ostry seks ze Zbyszkiem, robiła to z takim zaangażowaniem, z takim pragnieniem, że aż trudno uwierzyć. Do tego ta jego wielka pała. Bałem się, że może zrobić jej krzywdę gdy ją tak rżnął z całych sił.
    
    Magda podniosła się klęknęła przy Robercie i powiedziała:
    
    - Tato dziękuję ci, że pozwoliłeś mi na to, bardzo tego pragnęłam. Nie martw się, pan Zbyszek nie zrobi mi krzywdy. Wiem że ma dużego penisa, ale uwierz mi, wszystko jest w porządku. Ja obiecałam mamie, że jakby bardzo mnie bolało, czy też nie było to przyjemne dla mnie, to nie uprawiałabym z nim seksu. Bardzo chciałam przeżyć takie solidne rżnięcie, tak jak robił to z mamą.
    
    Magda uśmiechnęła się do Roberta, spojrzała na jego sterczącego kutasa, ujęła go w dłoń i dodała:
    
    - Aha, bardzo mi się podoba twój kutas tato, ładnie ci stoi.
    
    Pocałowała Roberta w policzek i poszła do łazienki. Spojrzał na mnie, uśmiechnął się, nic nie powiedział. Razem z Karoliną poszliśmy do kuchni. ...
    ... Zbyszek już chyba ugasił pragnienie, ale z pewnością nie na Karolinę. Biedna zdążyła tylko wziąć łyk wody a facet z wielkim, bujającym się kutasem, pociągnął ją za sobą do jej pokoju. Zostaliśmy sami w kuchni. Robert podszedł, obrócił mnie tyłem do siebie i oparł o stół. Jednym ruchem wsadził mi swojego kutasa i zaczął rżnąć z całych sił. Czyżby jakaś zazdrość, pomyślałam. Pewnie bardzo go podnieciło, że Zbyszek rżnie nas po kolei, a on się tylko przygląda. Posuwał mnie coraz mocniej, zaczął niemalże miażdżyc moje piersi, całował mnie po plecach, szyi - strasznie go wzięło. Nagle usłyszeliśmy głośny jęk Karoliny. Zaczęło się – pomyślałam. Obróciłam się do Roberta i powiedziałam:
    
    - To co, idziemy zobaczyć Karolinę?
    
    Weszliśmy do pokoju, Karolina klęczała przy łóżku a Zbyszek posuwał ją od tyłu. Jego wielkie jaja bujały się uderzając o jej cipkę. Usiadłam na krawędzi łóżka, tuż obok córki. Rozstawiłam szeroko uda, eksponując Zbyszkowi w całości swoją cipkę i zaczęłam ją masować. Karolina tłumiła swoje jęki poduszką. Pchnięcia były naprawdę solidne, Zbyszek wchodził w nią niemalże w całości. Trzymał ją za pupę i rżnął z całych sił nie odrywając oczu od mojej cipki. Posuwał tak Karolinę parę minut, przerwał na chwilę, ale zamiast zmienić pozycję, zbliżył się do mnie i wsadził mi. Położyłam się na łóżku a Zbyszek masując moje falujące piersi zaczął mnie ostro rżnąć. Karolina z trudem podniosła się i położyła obok, szeroko rozstawiając uda zaczęła sobie masować obolałą cipkę. ...
«12...789...»