Murena. Okultystki ze slamsów
Data: 07.11.2019,
Kategorie:
Fetysz
pończochy,
Incest
Autor: Man in black
... zupełnie inne doznanie, niż tamto z ciotką, ale docenia walory znajomej. Oddaje się jej w pełni. Tymczasem Zuza liże go nieco nieporadnie, pieści ustami, aż w końcu decyduje się i bierze go w usta. Niewiele penisa mieści się w jej buzi.
Dłonią drażni go, ściskając jądra, a jej głowa zaczyna się poruszać coraz szybciej. Trzyma w ustach jedną trzecią członka i masturbuje go. Robi to naprawdę szybko, ale chłopak jeszcze nie kończy. Po dziesięciu minutach pieszczot dziewczyna przerywa.
– Ostry z ciebie zawodnik – dyszy – spuścisz się dzisiaj?
– Tak.
– No dobra.
Zuza zaciska usta na żołędzi i ssie z całej siły, jakby od tego zależało jej życie. Ręką zaczyna poruszać rytmicznie, coraz szybciej i szybciej. Tym razem z właściwym skutkiem. Chłopak spuszcza się i zalewa jej gardło falą ciepłej spermy. Szybko okazuje się, że nasienia jest za dużo. Dziewczyna zaczyna się krztusić, wypluwa członka i spluwa na podłogę. Odkasłuje i dopiero po chwili przypomina sobie o kochanku. Pieści wciąż sztywny członek ręką i przygląda się, jak wypływają z niego resztki spermy. Na koniec oblizuje żołądź. Robi to nieco spokojniej niż poprzednio. Sławek jest tak podniecony, że mimo wytrysku, nie traci erekcji.
– Sorka, nie spodziewałam się, że z ciebie taki aparat. Masz u mnie jeden gratis, ok?
– Ok – chłopak nie jest pewny, co dziewczyna ma na myśli, ale nie ważne, jest mu tak dobrze.
– Weź, go schowaj, strasznie jesteś nienażarty – gosposia siada na tapczanie – normalnie szok. ...
... Dziewczyny nie uwierzą.
– Chcesz komuś powiedzieć? – w jego głosie słychać lęk.
– Zluzuj majty Panicz. Nic się nie bój.
*
Sławek wraca do mieszkania. Nie ma już ochoty spacerować po zaśnieżonej ulicy. Jednak zanim dociera do swojego pokoju, dogania go ciotka. Z daleka widać, że jest pijana. Cuchnie od niej absyntem, chwieje się na nogach, ale jest wściekła.
– Co ci mówiłam o gosposi? – niemal krzyczy.
Chłopak jest zbyt zdezorientowany i zaskoczony, żeby jej odpowiedzieć.
– No co ci powiedziałam, masz się trzymać od niej z daleka, tak?! – teraz już krzyczy,
– Ale ja...
– Zamknij się – Murena łapie siostrzeńca za sweter i szarpie nim tak mocno, że ten wpada do własnego pokoju – nie będziesz się uganiał za tą brudną cipą – wrzeszczy kobieta.
Szarpie chłopakiem we wszystkie strony, aż ten traci równowagę. Wtedy ciotka nerwowymi ruchami podciąga spódnicę i ściąga majtki. Robi to szybko, nerwowo, nieporadnie. Kiedy już trzyma czarne stringi w ręce, pochyla się nad chłopakiem i wciska mu je w twarz.
– Taki jesteś ciekawy, jak smakuje cipka? To masz, wąchaj. Właśnie tak smakuje!
Sławek czuje na twarzy materiał, który w jednym miejscu jest wilgotny. W nozdrza uderza go ostry zapach jej kobiecości. Choćby nigdy nie wąchał żadnej kobiety w Tym miejscu, doskonale wie, że to jest Ten zapach. Żaden inny. Nawet jego organizm potwierdza ów fakt wzwodem. Kobieta trze majtkami po jego twarzy, jakby wycierała szmatą podłogę. Wreszcie uspokaja się, odrywa rękę ...