1. Ludzie nocy


    Data: 09.06.2024, Kategorie: wampir, Lesbijki dramat, Fantazja Autor: paty_128

    ... musiała wyjść razem z Szybkim na polowanie, pulsowanie kłów całkowicie ją rozpraszało. Myśląc o tym niezbyt delikatnym wampirze czuła jedynie niesmak. Niesmak spowodowany tym, jak traktował płeć żeńską Ludzi. Nie podobało jej się, że co noc miał inną, choć nie była zazdrosna. On nie był dla niej Przeznaczony. Wiedziała, jak będzie wyglądać jej przyszłość, i w tym tkwił problem. Będzie skazana na łaskę innych.
    
    Stając przed drzwiami do pokoju Przywódcy, poczuła pewną obawę przed spotkaniem. Przeczuwała, że właśnie chodzi o jej los. Nim zdążyła zapukać, usłyszała:
    
    - Wejdź.
    
    Jego niski głos zawsze ją przerażał. Weszła niepewnie, w pokoju był tylko on. Widoczna, potężna sylwetka siłacza siedząca za biurkiem, które, jeśli by zechciał, mógłby w jednej chwili podzielić na wykałaczki.
    
    Nic z tego nie rozumiała, przecież miało być zebranie. Gdzie są inni?
    
    - Siadaj, i proszę cię, nie bądź taka spięta. – Uśmiechnął się pokazując rząd białych zębów.
    
    - Mówiłeś, że będzie zebranie.
    
    - We dwie osoby nie może być? – Zaśmiał się cicho. – Słuchaj, po polowaniu zrób jeszcze patrol okolicy. Coś mi tu śmierdzi.
    
    - Z Szybkim?
    
    - A z kim innym? Pepe i Staruszek siedzą z Galią w barze. Muszę ich tam mieć. Bo wiesz, to, co mi tu śmierdzi, to fakt, że któryś z rodziny Shiru mi się tu kręci. Czuć ich smród na parę kilometrów, nie sądzisz?
    
    - Tak.
    
    - Szybki będzie musiał kiedyś nareszcie się opamiętać, i wiesz, co? Te „kiedyś” to dziś. On musi dorosnąć. Laski lecą na jego ...
    ... mięśnie, w porządku, ale nie chcę by miał z nimi bachory. Pamiętasz przecież słowa przysięgi.
    
    - Czysta krew pokolenia.
    
    - Twoje zadanie jest proste : Szybki ma przy tobie dorosnąć.
    
    - W porządku. A co z Christianem?
    
    - Jeszcze nie wyzdrowiał.
    
    Biedak, pomyślała. Współczuła mu, gdy nieźle oberwał tłukąc dwóch ze Shiru. Shiru był ich wrogim klanem, odwieczne wojny i potyczki między nimi zdziesiątkowały szeregi obydwóch „rodzin”.
    
    Wstała, by opuścić jego gabinet będący również jego pokojem. Duże okno, duże łóżko i duże biurko z dużą ilością map. Chwyciła za klamkę.
    
    - Kate?
    
    - Tak?
    
    - Odpuść sobie przeszłość.
    
    Wspomnienia wróciły jak grom z jasnego nieba. Pamiętała tę noc, gdy w klanie było ich piętnastu. Shiru nie oszczędzali sił, naraz wybili siedmiu jej towarzyszących braci. Ona jedna cudem ocalała. Z ich nożem wbitym w bok dotarła do jakiejś kamienicy, resztkami sił ukryła się na strychu. Dlaczego? Dlaczego wtedy musiało dojść do ich spotkania? Pamiętała jej zapach, przerażone oczy, później troskę. Przenosząc się do zapisanego dla Przywódcy rezydencji jej ojca myślała, że zapomni. Była pewna, że teraz, gdy przechodzi przemianę, jest w bezpiecznym miejscu, u ojca, Przywódcy klanu Shiru. Na pewno zatroszczy się o nią, odda jej swoją krew. Wampirza wymiana krwi pogłębia więzy, jeśli jest to członek rodziny, pogłębia więzy rodzinne, a jeśli Przeznaczony – to coś w rodzaju Ludzkich zaślubin. Z tą różnicą, że w świecie wampirów nie było czegoś takiego, jak ...
«12...678...22»