-
SPONSORING - 4
Data: 12.06.2024, Autor: Minka227
... żony na mikołaja. Zaczął nim pieścić cipkę, nie przerywając pieszczot drugiej dziurki. Pomógł sobie olejkiem, co w końcu przyniosło efekt. Jego palec zaczął zagłębiać się. Jednocześnie wkładał wibrator coraz głębiej. Przez ciało Weroniki zaczęły przepływać kolejne orgazmy. Kiedy wibrator dotarł już dość głęboko – do końca nie chciał ryzykować- włączył go. Do jednego palca w pupie dołączył drugi, a dziurka wciąż się otwierała. Posuwistymi ruchami manewrował wibratorem. Za którymś razem zamiast do pochwy próbował wejść do pupy. Weronika była tak podniecona, że pozwoliła na to. Trzy pracowite palce w pochwie, wibrator w drugiej dziurce , język pieszczący łechtaczkę doprowadziły Weronikę do stanu, który określiła później „siódmym niebem”. Pomimo fali orgazmów dobrze zdawała sobie sprawę z poczynań męża. A że wprowadzał ją na szczyt nowych doznań poddała mu się, co zostało zwieńczone największym orgazmem, jaki miała do tej pory. Orgazmem, który doprowadził ją do chwilowej utraty świadomości. Trwało to kilkanaście sekund, ale Wiktor zareagował natychmiast. Szybko wycofał się, rozwiązał nogi i wziąwszy ją na ręce zaniósł ja do sypialni. Tuliła się do niego, niczym spłoszona sarenka. Jej ciało wciąż drgało. Kilkakrotnie ucałował otwarty wciąż skarb. Szepnął: Dziękuję ci. Jesteś moim największym skarbem, kochanie. Nie odpowiedziała, bo nie miała sił. Wkrótce usłyszał jej miarowy oddech. Spała. We wrześniu przyszedł na świat ich synek, Wojtek. A po dwóch latach córeczka Wiktoria. Studia Weronika zaliczała wszystko w terminie. Była szczęśliwa. Kochała i była kochana. Emanowała od nich miłość na odległość. Wiktor był cudownym mężem, jeszcze cudowniejszym kochankiem oraz najwspanialszym ojcem dla swych dzieci. Wreszcie był szczęśliwy. Miał już wszystko i w jego gestii było tylko utrzymać ten stan. A odpuszczać żadne nie zamierzało. KONIEC