Władca Run (V)
Data: 03.07.2024,
Kategorie:
Fantazja
Sex grupowy
Autor: Kaga
... jeszcze dalszych podziękowań wrócili do karczmy, gdzie zamówili kolację i wino, zabierając je do pokoju i zamawiając ciepłą kąpiel. Przebywanie tylko we własnym towarzystwie ciągle bardzo im odpowiadało.
Białowłosa zaraz za drzwiami opadła na kolana, górną połowę ciała opierając o łóżko. Podwinęła sukienkę jednym ruchem, odsłaniając swoje pełne, rozłożyste pośladki i dłońmi rozchylając je na boki. Jej brązowa dziurka zaciskała się i rozluźniała na przemian.
- Zdążymy zanim przyniosą gorącej wody...
Jej słowa zabrzmiały niemal błagalnie. Emma odłożyła jedzenie na stolik, w dłonie biorąc tylko dzban z winem. Przechyliła go delikatnie i niewielka stróżka karminowego płynu trafiła dokładnie do rowka kapłanki, która westchnęła czując tę zimną wilgoć. Rozchylona pupa przyjęła jego część wgłąb siebie, reszta spłynęła pomiędzy pośladkami, mocząc rozwartą cipkę, uda i spływając na ziemię.
- Napiję się z niej, gdy dodasz tam swoje soki... - wojowniczka odstawiła dzban, patrząc jak mężczyzna zsuwa z siebie spodnie, wydobywając na wierzch twardą, nabrzmiałą mocno męskość. Nic nie powiedział, klękając za Pauline. Nakierował członka na tę niegrzeczną, ciasną dziurkę i naparł z dużą siłą, łapiąc dziewczynę za krągłe biodra.
- Aaaach!
Nie potrafiła powstrzymać krzyku, zrodzonego z nagłego bólu połączonego z perwersyjną przyjemnością. Kurt nie zwiedzał jeszcze tego jej otworka, mimo tego nie wahał się pchać z całej siły. Za pierwszym razem wbił się jedynie na kilka ...
... centymetrów, rozpychając tę jakże ponętną dupkę. Wycofał się i raz jeszcze przeprowadził szturm. Tym razem jego spragniona ciasnoty i ciepła pałka weszła do połowy. Jego kochanka była tam zaskakująco mięciutka, a zaciskający się sam z siebie rowek, nad którym zupełnie nie panowała, nadawał temu zbliżeniu również bardzo silnych wrażeń tuż przy wejściu. Wysunął się raz z niej raz jeszcze, przez chwilę wpatrując się w ciemną dziurkę, a następnie wszedł do tego cudownego wnętrza trzeci raz, tym razem dobijając do całej swojej długości. Krzyk białowłosej usłyszała zapewne większość gości karczmy, lecz dla nich stało się to całkowicie obojętne. Liczyło się to, że cały jego trzon znajdował się w dziewczęcym odbycie, ocierając się o najbardziej... brudną część kapłanki.
Emma postawiła dzban na podłodze, stając nad nim okrakiem. Wcześniej wypiła duszkiem część jego zawartości i teraz wyglądało to tak, jakby chciała ponownie go uzupełnić. Podwinęła spódniczkę i kucnęła nieco, obnażając całkiem swoją nagą, małą cipkę, w którą z jękiem przyjemności wpakowała dwa palce. Pozostała dwójka nie widziała jej nawet. Rżnięta dziewczyna zamknęła oczy, puszczając pośladki i mocno zaciskając dłonie na kocach i skórach zakrywających łóżko.
- Dupcz ją! Pokaż jej jak dobrze jest mieć cię w tyłku! - głos Emmy z trudem docierał do świadomości Kurta. Odbyt Pauline tak cudownie zaciskał się, jednocześnie będąc idealnie miękki w środku. Trzymał ją za biodra i mocno wpychał swojego kutasa. Raz za razem, na ...