1. Chcę więcej, kochanie (I)


    Data: 22.07.2024, Kategorie: małżeństwo, Fantazja Brutalny sex orgazm, Masturbacja Autor: Pablito

    ... zły?
    
    – O co? Podłogę się pościera a narzutę przepierze. Nie będzie śladu po tym jak zabawiała się tu dziwka-nimfomanka.
    
    – Chodzi mi o to, co powiedziałam. O Krzyśku.
    
    – Nie wygłupiaj się – machnął ręką. – Akurat ja nie mam prawa, ani ochoty się o to złościć. Po prostu chciałem, żebyś się przyznała. Głównie przed samą sobą. To dużo zmieni. To na pewno cię wyzwoli.
    
    – Nie chciałam być hipokrytką – zaczęła po chwili ciszy.
    
    Rafał wstał i podszedł do wygasającego kominka. Dorzucił trzy grube polana. Od razu zaczęły na nie wypełzać niebieskawe płomyki, łakome by pochłonąć całe paliwo z paleniska.
    
    – O czym mówisz? – rzucił w jej kierunku, przemywając ręce po operacji w kominku.
    
    – Chodź – poklepała miejsce obok siebie, które przykryła suchym kocem. Siedziała już normalnie, chociaż ciągle nago.
    
    Rafał podszedł i usiadł obok niej.
    
    – Gdy zobaczyłam te filmy – zaczęła niepewnie – byłam strasznie na ciebie zła. Załamana. Dotarło do mnie, że dogadzasz sobie patrząc na inne kobiety. Czułam, że one mi ciebie ukradły, że sam do nich poszedłeś.
    
    – To nie tak, kochanie – przerwał jej Rafał – to tylko filmy. Nic więcej.
    
    – Kobiety widzą to inaczej. Każdy twój wytrysk dla innej był policzkiem dla mojej kobiecości. Tak to odebrałam. A poza tym, te filmy początkowo wydawały mi się okropne.
    
    – Początkowo? – wydawało mu się, że musiała się przejęzyczyć. Zaintrygowało go to.
    
    – No a może nie? – zapytała retorycznie. – Dwie na jednego, dwóch na jedną, trzech, ...
    ... sześciu. Penis w każdym otworze. Gdyby tylko mogli, to w ucho też by wsadzali. Do tego hektolitry spermy i wszelkich możliwych wydzielin. – Klaudia nie zamierzała przerywać wyliczanki – Ulica, piwnica, strych i kaplica. Wszędzie, w każdym miejscu rżnięcie, kopulacje i nieokiełznane żądze. Ale BDSM początkowo mnie po prostu odrzuciło, bo zrobiło mi się smutno, że tak traktowane są te kobiety. Nie miałam pojęcia, że ludzie są zdolni do takich rzeczy.
    
    – Początkowo? – tym razem był pewien, że się nie przesłyszał. – Dlaczego to mówisz? Coś się zmieniło?
    
    – Włączyłam jakiś film, na którym sześciu facetów włamało się do rezydencji. Miała być pusta. Jak się domyślasz, w środku jednak ktoś był. Ofiara. Dziewczyna, która mieszkała w tym domu brała prysznic. Niezła dupa, tak na marginesie. Trochę podobna do mnie. Tylko szczuplejsza i ładniejsza.
    
    – Niczego ci nie brakuje – oświadczył Rafał – Jesteś śliczną dziewczyną i mi się podobasz. A dowodem jest sterczący dla ciebie penis. Męski kutas nie kłamie. A tego filmu nie kojarzę.
    
    – Męski kutas? – zaśmiała się serdecznie – a są jakieś inne kutasy? Poza tym, jak masz kojarzyć ten konkretny film, ślepy pochlebco, skoro masz ich tam setki? No więc, skracając – kontynuowała – znaleźli ją i jeden po drugim zerżnęli. Na dupie to ta dziewczyna nie mogła usiąść przez chyba tydzień. Przy okazji związali ją, policzkowali, porwali, uwięzili i gwałcili. A gdy już im nie stawały, podłączali ją do jakiegoś urządzenia, na którym cierpiała rozkoszne ...
«12...161718...27»