1. Czesc szesnasta: Magda czesc I


    Data: 31.07.2024, Kategorie: Romantyczne Autor: Michal Story

    ... osiągnęło apogeum. Zdążyłem tylko unieść Magdę w górę, członek plasnął o podbrzusze, podciągnąłem koszulę i gorąca sperma wytrysnęła na brzuch. Nie mogłem sobie pozwolić na skończenie w niej, miałem jeszcze z tyłu głowy odrobinę rozsądku. Patrzyłem Magdzie w oczy ale kątem oka widziałem popłoch u obserwujących dziewczyn. Wolały nie przebywać dłużej w naszym sąsiedztwie i się ulotniły.- A ty? - zapytałem.- Ja później, zdążę.Dopiero teraz do mnie dotarło, jak głupio muszę wyglądać. Siedzi koleś z fiutem na wierzchu i ospermionym brzuchem. Spojrzałem wymownie na Magdę, ta rozejrzała się i sięgnęła po niedobitki serwetek na stole.- Musi wystarczyć - wytarła mnie pobieżnie ile się dało, pośpiesznie zsunąłem koszulę i zapiąłem rozporek.To było ciekawe doświadczenie, ona zazwyczaj była cicha ale czasem wychodził z niej diabełek. Teraz alkohol i chyba obecność wśród obcych wyzwoliły w niej wyuzdanie.- Gdzie ty masz majtki? - spytałem retorycznie.- Nie mam - podniosła w górę spódnicę ukazując na moment to co ma pod spodem - a po co?- W sumie po nic - odrzekłem szczerze.Woda spadająca z góry przyjemnie rozbijała się o moje plecy, byłem jednak daleki od finału, pomyślałem, że kiedyś młody człowiek potrzebował tak niewiele aby dojść. Z drugiej strony ciężko było uprawiać seks powiedzmy godzinę czy dwie - podniecenie brało górę i orgazm przychodził wtedy szybko. Szybki seks, szybkie życie, szybka jazda samochodem. Kiedyś wszystko robiło się szybciej. Teraz wiek pozwala się cieszyć jazdą, ...
    ... jedzeniem, seksem...Byłem już w samochodzie odjeżdżającym w środku nocy spod dyskoteki. Rozsiadłem się wygodnie z Magdą z tyłu, Adam zajął miejsce za kierownicą zgodnie z umową. Nie przejmowaliśmy się zbytnio pasami, mimo, że już wtedy przepisy nakazywały. Dziewczyna przytuliła się do mnie niemal leżąc, poprawiłem się tak, aby moja ręka sięgała za jej plecami do tyłeczka i cipki. Wyczułem poskręcane włoski i odszukałem drogę do brzegów jej muszelki. Była jeszcze sucha, ale delikatne ruchy palców poskutkowały dość szybko. Wraz ze wzrostem wilgoci moje palce zagłębiały się coraz śmielej, na piersi czułem coraz cięższy oddech dziewczyny. Jej dłoń delikatnie uciskała moje krocze, każdym ruchem powodując powiększenie się wzwodu. Pomyślałem w tym momencie, że jakby to był PKS to już by mi robiła dobrze ustami.W pewnym momencie z zamyślenia wyrwał mnie głos Adama.- Czy wy się tam z tyłu zabawiacie?W lusterku zobaczyłem majaczące w poświacie licznika oczy kierowcy.- Sorry - zabrałem rękę z cipki Magdy a ona się wyprostowała.Adam przyhamował i dość ostro skręcił na mijany właśnie parking przy drodze. Zgasił silnik i uchylił drzwi.- Nic nie szkodzi, nie przeszkadzajcie sobie, chodź na spacer Anka.I Anka posłusznie o nic nie pytając wysiadła z auta.Jak już zeszło z nas zaskoczenie zaistniałą sytuacją nie widzieliśmy przeszkód aby kontynuować zabawę. Opuściłem szybę w drzwiach dla lepszego dopływu świeżego powietrza.Magda nie namyślając się wiele rozpięła mi spodnie, podniosłem biodra i ...
«12...456...9»