Ruchanie dziewczyny kolegi we dwoch
Data: 06.08.2024,
Kategorie:
Sex grupowy
Autor: Marcel
... Spokojnie Karol, luz. Taki był plan.Popatrzyłem na niego, nie wiedząc w co tu się gra. Adrian stał w drzwiach z dziwnym uśmieszkiem. Potem usiadł na fotelu naprzeciwko nas i spojrzał na mnie, potem na Basię i zaśmiał się. Zerknąłem na dziewczynę. Posłała mi mały uśmiech, a potem jej dłoń wylądowała na moim udzie. Byłem w szoku.– Dobra Karol, powiem ci tak – zaczął Adrian. – Zaprosiliśmy cię tutaj nie dlatego, że nam się tak fajnie gada. Chcemy z Basią przeżyć trójkąt, seks w trójkącie. Ja chciałem z dwoma laskami, ale Basia zgodziła się pod warunkiem, że najpierw będzie dwóch facetów. Długo się nie zastanawiałem, że musisz być to ty. Ufam ci, a skoro tak to ona też. Wybraliśmy ciebie.– Że co? – odparłem, myśląc, że to jakieś szaleństwo.Słuchaj, nie powiedziałem ci tego wcześniej, bo czułem, że się nie zgodzisz. Ale teraz tu jesteś i sytuacja jest inna. Opcje są trzy. Wchodzisz w to i będzie nam chyba dobrze i miło. Dwa to zapominamy o całej sprawie i siedzimy sobie dalej jak gdyby nigdy nic. A trzy to możesz sobie śmiało iść w pizdu. Twój wybór.Siedziałem i nie wiedziałem co mam powiedzieć. Dłoń Basi głaskała wewnętrzną stronę mojego uda, sprawiając mi przyjemność. Mój penis drżał w spodniach. Biłem się z myślami. Nie miałem pojęcia co mam zrobić.I wtedy Basia ponownie pochyliła się do mnie i znów jej wargi spoczęły na moich. Ponownie zarzuciła dłonie na moich ramionach, tym razem jednak włażąc na mnie, siadając mi okrakiem na kolanach. Czułem miękkość jej ciała, jej ud. ...
... Całowaliśmy się zapamiętale, a moje dłonie wylądowały na jej plecach. Poczułem jak mój kutas w spodniach zamienia się w stal. Ona też to poczuła, bo po chwili zaczęła delikatnie ocierać się swoim kroczem o moje. Czułem jej miękkie łono przez te dresowe spodnie. Nawet nie wiem kiedy moja prawa dłoń wylądowała na jej pośladku. Pod palcami miałem coś cudownego, nigdy jeszcze nie dotykałem dziewczyny z taką boską dupą. Ocierała się o mnie i ocierała, to było prawie jak stosunek.Nagle jednak Basia oderwała się ode mnie i zeszła mi z kolan, co sprawiło mi mały zawód. Odwróciła się i podeszła teraz do Adriana, klękając przed nim. A Adrian zdążył już w międzyczasie wyciągnąć swojego fiuta na zewnątrz. Stał mu już konkretnie, ale szczerze mówiąc jego sprzęt był mizerny, wyglądał jak cienka, mała parówka. To było trochę smutne. Basia zanurkowała głową między jego nogami i wzięła kutasa Adriana do ust. Wypięła w moją stronę swój seksowny tyłek, który nadal pozostawał w dresie.– Jak chcesz się dołączyć to śmiało. Gumki mam w portfelu – oznajmił mi Adrian. – Bez nich nawet o niczym nie myśl.Spojrzałem na czarny portfel leżący na stoliku. Musiałem podjąć decyzję. Patrzyłem na to jak Basia obrabia ustami Adriana i musiałem podjąć decyzję. Jej dupsko wypinało się ochoczo w moją stronę. Wstałem i wziąłem z portfela kondoma. Potem odpiąłem klamrę od paska i zdjąłem spodnie. Kutas stał mi niczym stal. Adrian zerknął na mnie, na moją stojącą męskość i widziałem u niego błysk zazdrości. Nie miałem ...