-
Weekend z Alą (III)
Data: 19.08.2024, Kategorie: żona, masaż, Anal Zdrada Autor: koko
... podsuwała, a teraz miałaby sama rozebrać się przed nim praktycznie do naga. Wciąż nie mogła sobie tego wyobrazić, ale nie miała już czasu na zastanowienie. - Mam nadzieję, że dzisiaj mi nie uciekniesz – powiedział z uśmiechem i nie pytając o zgodę pocałował w policzek. - Przepraszam, że się nie pożegnałam, ale odniosłam wrażenie, że za daleko to zaszło – próbowała się tłumaczyć. Wciąż jednak zastanawiała się jak wybrnąć z tej krępującej sytuacji. - Też cię przepraszam za moje zachowanie, ale chyba mnie trochę zachęcałaś, prawda? – w jego głosie nie było jednak słychać zażenowania, a raczej zamiar kontynuowania flirtu. – W każdym razie spędziłem z Tobą miły wieczór i niczego nie żałuję. Ala odwdzięczyła mu się przyjacielskim uśmiechem, ale nie chciała prowokować go do rozpamiętywania tego, co zaszło między nimi na imprezie. Nadal była skrępowana i poważnie zastanawiała się, czy po prostu nie uciec. - Zapisałaś się na rozluźniający masaż całego ciała – upewnił się i tym samym przerwał potok myśli, które rozsadzały jej głowę. - Chyba tak, chociaż szczerze mówiąc nigdy wcześniej nie korzystałam z takiego masażu – zawahała się. - Nie pożałujesz! – Janek wyraźnie się ożywił. – A dla znajomych daję z siebie wszystko. Poczujesz się jak nowo narodzona – dodał rozkładając duży ręcznik. Na stylowych szafkach leżały ich sterty razem z rzędami buteleczek i pojemników z olejkami i różnego rodzaju balsamami. Podszedł do Ali z rozpostartym ręcznikiem, który trzymał na ...
... wysokości jej szyi. - Możesz się już rozebrać – poinstruował. – Nie bój się, nic nie zobaczę – dodał po chwili widząc wahanie w oczach kobiety, i jakby na potwierdzenie swoich słów potrząsnął szeroko rozpostartym płótnem. Ala powoli zdjęła szlafrok i rzuciła go na krzesło. - Nie chcę cię zawstydzić, ale najlepiej byłoby, gdybyś zdjęła również majtki. Ułatwi mi to masowanie, a przy okazji w ten sposób unikniemy poplamienia bielizny. - Jakbym wiedziała, że mam zrobić striptiz to bym się dwa razy zastanowiła, czy taki masaż jest mi rzeczywiście potrzebny – odpowiedziała zaczepnie, ale wiedziała już, że dostosuje się do jego wymagań. W końcu wiedział co robi. W dodatku, trzymając wysoko ręcznik niczym kotarę, nie mógł zobaczyć nic poniżej szyi, co ją trochę uspokoiło. - Nie obawiaj się, to całkiem normalne przy zabiegu tego typu. Wygodniej jest, kiedy bielizna nie przeszkadza w masażu i będziesz mogła skupić się wyłącznie na czerpaniu przyjemności. – Uspokajał Alę, kiedy ta schyliła się, żeby ściągnąć majteczki. Zupełnie naga usiadła na łóżku, a następnie położyła się na brzuchu układając ramiona wzdłuż ciała. Jan okrył ją starannie, ale zaraz odsłonił plecy zsuwając i składając ręcznik, tak aby jedynie zakrywał pośladki. - Będę cię masował całościowo, ale gdybyś poczuła się w jakiś sposób niekomfortowo to natychmiast powiedz – udzielał ostatnich instrukcji i rozcierał w dłoniach olejek podnosząc jego temperaturę. Słowo „całościowo” nie dawało jej spokoju, ...