1. Kamila nauczycielka (I). Urugwajski wywiad


    Data: 23.11.2019, Kategorie: nauczycielka, uczeń, internet, Autor: Falanga JONS

    ... dość dyplomatycznie Łukasz.
    
    "A jak je okazujesz?"
    
    "Dobrze, ostatnie pytanie", zignorował wiadomość od nauczycielki Łukasz i przez chwilę się zastanowił, czy nie przesadza z czymś tak ostrym, ale skoro to ostatnie, to postanowił pójść na całość. "Jaka jest pani ulubiona pozycja podczas uprawiania seksu?". Z bijącym sercem i drżącymi dłońmi, czekał na odpowiedź.
    
    - Pisz, pisz kochanie, niech chłopak ma ciekawą noc dzisiaj... - powiedział Daniel, rozpinając zamek w spodniach żony i dobierając się do jej również jasnoniebieskich majtek. Zaczął masować przez nie wzgórek. Kamila lekko drgnęła.
    
    - Chcesz, żebym pisała wszystko? - zapytała, choć znała odpowiedź.
    
    - I tak nie widzi cię w czasie zapasów. No... Zobaczy dopiero za chwilę, jak zamknie oczy.
    
    "Ostre, trochę chyba przesadzasz", dla zasady postanowiła trochę utemperować rozmówcę, ale natychmiast zabrała się do pisania odpowiedzi. "Lubię wszystko, gdy jest zrobione w odpowiednim czasie i miejscu. Gdy mam taką ochotę, to lubię od tyłu, innym razem klasycznie, kiedy indziej na jeźdźca." Zawahała się, przed napisaniem drugiego zdania, ale dotyk dłoni męża błądzącej po jej wzgórku, ośmielił ją bardziej. "A najbardziej lubię być niewolnicą swojego pana". Po sekundzie zastanowienia wcisnęła enter.
    
    A więc to tak... Zachwycił się odpowiedzią Łukasz, czując się, jakby rozebrał swoją wychowawczynie, jeśli nie ze stanika, to chociaż z koszulki, albo przynajmniej bluzki. Żałował, że umówił się na trzy pytania, może była ...
    ... szansa dowiedzieć się czegoś więcej?
    
    "A analnie też?", odpisał szybko, licząc na przeciągniecie zabawy.
    
    "Dość, to jest czwarte pytanie", westchnął po przeczytaniu równie szybko napisanej odpowiedzi. Szkoda, dzisiaj niczego już się nie dowie. Tym bardziej, że po kilkudziesięciu sekundach, nadeszła kolejna.
    
    "To tyle na dziś, będę uciekać, mam kilka spraw do załatwienia".
    
    - Trzeba było od razu napisać, że będziesz się masturbować – w swoim stylu prowokował Daniel.
    
    - Po co mi to, skoro mam swojego mężczyznę a dodatkowo pojawił się jeszcze jeden kandydat? – starała się odciąć dziewczyna.
    
    - Oj, napisz... - Daniel podroczył się, próbując wolną ręką wklepać jakieś literki na klawiaturę. Nie udało się, Kamila skutecznie przeszkodziła, mimo, iż mąż próbował chytrych sztuczek, operując umiejętnie dłonią schowaną pod majtkami żony. Chwilę później pojawiło się kilka słów od żegnającego się "Urugwaja" i Kamila szybko zamknęła rozmowę.
    
    - A tam, nie umiesz się bawić – westchnął, udając rozczarowanie Daniel. – To za karę sama sobie zrobisz dobrze. A ja sobie popatrzę – dodał po chwili.
    
    Kamili nie trzeba było długo namawiać. Rozprężająca i jednocześnie wprawiająca w przyjemny nastrój podniecenia rozmowa z nieznanym adoratorem, przy akompaniamencie zniewalających jak zwykle pieszczot Daniela wprawiła jej serce w szybsze bicie. Bez wahania sięgnęła dłonią w kierunku swojego wzgórka a potem zeszła nieco niżej, masując łechtaczkę. W tym czasie, Daniel namiętnie pieścił jej ...
«12...5678»