Dziecko. 2
Data: 28.11.2019,
Kategorie:
Hardcore,
Podglądanie
Autor: ---Audi---
... to... ta spódnica jest słaba... zdejmij ja i poczekaj, przyniosę inną... odsłoniłem kotarę, ona została w samych majtkach i bluzeczce, a przed przymierzalnią stała para, w ok 40 lat i dwie dziewczyny... tak zostawiłem zasłonę, że wszystko dało widać...
- Zostań, zaraz wracam...
I znowu to przestraszone spojrzenie...cofnąłem się...
- Posłuchaj, wyglądasz zajebiście, te dwie dziewczyny nawet nie spojrzą, a ten facet to się poślini na twoją dupę, a jego starą szlag trafi z zazdrości...głowa do góry...
Wyszedłem, dziewczyny uśmiechnęły się, a facet od razu spojrzał...wróciłem po minucie, i wchodząc również nie zasłoniłem do końca...
- O, ta wygląda znakomicie... możesz w niej zostać...
Wychodząc widziałem jak facet jest zadowolony, jego żona odwróciła wzrok, a młodym posłałem oczko...uśmiechnęły się zalotnie...
- I co wytrzymałaś...?
- Ledwo...
- Ale dałaś radę... znowu mnie zaskoczyłaś pozytywnie... pocałuj mnie w nagrodę...
Rzuciła torby na podłogę, objęła mnie za szyję i tak się wpiła w usta, jakby przez rok się nie całowała...złapałem ją za tyłek, nie zareagowała... nawet ścisnąłem jej pierś... nic... tylko całowała...
- Dziękuję...
Poszliśmy jeszcze do bielizny... od razu się spięła, nie wiedziała, co ją czeka... a ja nic, spokojnie, czy to ci się podoba, czy tamto...w końcu wybraliśmy ładne koronkowe majteczki... idziemy do kasy...oczywiście płacę...
- Ładne, nieprawda, wtrąciła sprzedawczyni...?
- Tak, bardzo, kochanie, myślę, że ...
... możesz je od razu założyć, i tak idziemy się pieprzyć...
Sprzedawczyni strzeliła buraka, a ta, jakby się spodziewała... lekko podniosła spódniczkę, ściągnęła majtki, oderwała metkę od nowych i bez słowa ubrała je....
- Idealne...
- Pokaż jak leżą...
I podniosła całą spódniczkę i mi pokazała tyłek...
- Idealnie, jesteś zgrabniutka kochanie...
- Dziękuję... a co ze starymi...?
- Możemy je wyrzucić u Pani... ?
- Tak, wydukała...
Odchodząc, spojrzałem się jej w oczy i zobaczyłem podniecenie..., znam ich wzrok... a Karolinka dumna szła przede mną...
- Naprawdę będziemy się dziś kochać... ?
- Obiecałem ci tylko obciąganie, trzymajmy się tego... zrobimy to w samochodzie...
Zeszliśmy na parking... usiadłem się wygodnie, rozpiąłem spodnie i dziewczyna zaczęła jazdę... oj wciskała go do gardła głęboko, nauczyła się przez ten czas trochę...wkładała serce w obciąganie...gdy dochodziłem, powiedziałem...
- Chcę zobaczyć spermę w twoich ustach, nie połykaj...
Przyjęła wszystko... i mi pokazała...
- Trzymaj, odpaliłem samochód i zacząłem powoli kołować...zauważyłem mały warsztacik na wymianę opon, podjechałem...chłopaki od razu się spojrzeli, może klient...stanąłem...
- Otwórz drzwi i wypluj...
Zrobiła to i wtedy ich zauważyła... szybko zamknęła drzwi...
- Czego się wstydzisz, babka, która obciąga i trzyma w buzi to skarb... ci chłopcy mi zazdroszczą, a ciebie to wykorzystali by od razu... chcesz im dać dupy...?
- Chce dać tobie...
- ...