1. Pożegnanie w lustrzanym pokoiku


    Data: 29.11.2019, Kategorie: Brutalny sex Sex grupowy klub, czarny, Autor: Baśka

    ... nie jakieś obrączki. Po chwili takie same obrączki założyli mi na nogach, na wysokości kostek. Sprawdzili, że są dobrze umocowane, po czym polecili mi, abym się płasko położyła na podłodze. Wówczas jeden wziął i wpiął mi ręce do przyssawek, które na niej były, to samo zrobił z nogami, mocno je do siebie dociskając. Patrząc na boki i w monitor wyglądałam jak strzałka kierunkowa, część górna jasna, cześć dolna czerwona.
    
    Dotychczasowi moi partnerzy odsunęli się i podeszła do mnie wysoki, mocno zbudowany mężczyzna. Początkowo stał z boku, ale po chwili stanął nade mną okrakiem, na wysokości mojej Pupy i puścił, trzymaną w ręku pałkę. Mając swoje biodra na wysokości moich fałd pośladkowych przyłożył ją do Pupy. Widząc to już zaczęłam jęczeć, bo przekonałam się, jak dużo wystaje poza jej obrys.
    
    Wstał, a moi wcześniejsi partnerzy zaczęli rozsuwać na boki moje ręce, a szczególnie nogi. Popatrzyłam, no fakt, tak wygląda pająk na wodzie, ale co dalej. Nie musiałam długo czekać. Ten olbrzym położył się na podłodze i podpierając się na rękach, od dołu zaczął podciągać się do góry. Ręce jego w pewnym momencie minęły moje ramiona, ale pałka dojechała do mojego krocza. Wówczas partnerzy, wykonujący funkcje asystentów rozsunęli mi Pośladki, nakierowując ją prosto w Brązowa Dziurkę. Poczułam, jak się do niej przykleił, ale po chwili poczułam również, jak na nią napiera. Przecież to były proporcje mrówki i słonia. Moja mała Dziurka i ta wielka pała. Ja już w tym momencie zaczęłam ...
    ... koncert, bo przecież ta pałka miała wszelkie dane, aby mnie przebić na wylot. Ale on, mając sztywne podłoże podłogi wcale się tym nie przejmował, tylko pchał się dalej. Patrząc na to można było mieć wrażenie, że to wąż połyka coś niesamowicie grubego, bo widać było, jak mocno rozwarte są mięśnie pupy.
    
    Nie jestem w stanie powiedzieć, jak długo to trwało, bo rzeczywiście robił to wyjątkowo wolno, ale przyszedł moment, kiedy ja już głośno darłam się, będąc całkiem wypełniona, a on jeszcze nie wszedł. Ja uniosłam wysoko głowę, on natomiast opuścił głowę i mówiąc do mnie " no co mróweczko, jedziemy dalej", zaczął dalej się wpychać. Nie dał rady, bo ja już darłam się niesamowicie. Wówczas nastąpiło coś, czego nie przewidziałam. Asystenci wypięli mi ręce o nogi, a mój partner, wsuwając mi rękę pod brzuch wykonał obrót, lądując na plecach. Błyskawicznie podeszli do mnie asystenci i chwytając mnie za ręce, spowodowali, że siedziałam na tej pale, bo nie miałam jak się podeprzeć. Pałka zrobiła kilka ruchów biodrami w górę nabijając mnie do końca. Kiedy już to się stało, asystenci puścili mi, a mój partner chwycił mnie za ramiona, kładąc mnie na sobie.
    
    Teraz dopiero był widok. Leżąc na nim widać było tę różnicę wielkości. Głowa moja była na wysokości dolnej części jego klatki piersiowej, a nogi kończyły niewiele za kolanami. Położył ręce na moim brzuchu, przez chwilę go gładził, po czym dał mi znać, że mogę zacząć wstawać.
    
    No dobrze, ale przecież musiałam wysunąć z siebie tę pałkę, co ...
«12...4567»