1. Opolskie klimaty


    Data: 19.12.2019, Kategorie: Hardcore, Autor: coyote78

    ... namiętnie, kiedy jej tyłeczek nadal wiercił się na moim kutasie.
    
    - Wsadź teraz palec w pupkę – poprosiła.
    
    Pośliniłem palec i zacząłem delikatnie masować jej ciasną dziurkę. Anka tymczasem powoli i rytmicznie jeździła na mnie, jednocześnie nasuwając się lub cofając od mojego palca. Po kilku próbach delikatnego spenetrowania jej odbytu dala sygnał, że jest gotowa na dodatkową pieszczotę i od teraz drążyłem ją kutasem i palcem jednocześnie. Dziewczyna była nad wyraz zadowolona, o czym oznajmiała mi ruchami swojego ciała i jękami. Palec, który kilkakrotnie wyskoczył z pupki w trakcie zabawy zaraz do niej wracał na zdecydowane żądanie partnerki.
    
    - Zmieńmy pozycję – zaproponowałem, na co ona przystała, chociaż wydawało mi się przez jeden moment, że jest zawiedziona tym, że tak zdecydowanie przerwałem jej samolubną zabawę.
    
    Anka zeskoczyła z penisa i wypięła do mnie tyłeczek pieszcząc jednocześnie palcem swoją ciaśniejszą dziurkę. Wszedłem w jej cipkę nią bezceremonialnie i zacząłem posuwać rytmicznie, na co dziewczyna zareagowała regularnym pojękiwaniem. Jednocześnie jej palec nadal tkwił w odbycie i najwyraźniej nie miała zamiaru go z niego uwalniać. Zachęcony perwersyjna pieszczotą dziewczyny postanowiłem jej pomóc i wcisnąłem swój wcześniej pośliniony palec w ślad za jej palcem.
    
    - Zboczuch! – stęknęła nadal posuwana w cipkę ale nie zaprotestowała tylko powierciła swoim paluszkiem jakby chcąc przywitać się w swojej pupce z moim palcem – pchaj wolniej proszę i ...
    ... głęboko.
    
    Zgodnie z prośbą partnerki zwolniłem tępo, co momentalnie przybliżyło mojego nabrzmiałego do granic możliwości penisa do wytrysku. Dziewczyna wyczuła chyba co się święci i odskoczyła ode mnie. Szybkim ruchem podwinęła prezerwatywę i wskoczyła między moje kolana kiedy usiadłem na kanapie. Wzięła penisa w dłoń, którą mocno zacisnęła i zaczęła go ubijać rytmicznie od czasu do czasu spluwając na niego aby złagodzić tarcie. Trysnąłem jej obficie na piersi, a ona nie przestała trzepać aż nie wypłynęła ostatnia kropelka spermy. Całą resztę jeszcze wyssała zachłannie kiedy wzięła prącie do ust. Po chwili podniosła głowę i uśmiechnęła się.
    
    - Chyba nie zmarnujemy niczego? - i ściągnęła palcem nasienie ze swoich piersi, który włożyła do ust połykając to co na nim pozostało.
    
    Chwila patrzenia na siebie, cisza przerywana tylko moim dyszeniem… Dziewczyna wróciła niespodziewania do ssania mojego kutasa i lizania pachwin i jąder.
    
    „Miłe zaskoczenie” – pomyślałem i odleciałem w rozkosz. Jednak wszystko musiało mieć d**gie dno, bo po chwili usłyszałem odgłosy pojękiwania podczas intensywnego masturbowania się. Anka klęcząc i robiąc mi loda robiła sobie jednocześnie bardzo intensywną palcówkę.
    
    - Dokończysz mnie palcami? – zapytała z nadzieją w głosie i nie czekając na odpowiedź podniosła się siadając odwrotnie na moich kolanach. Kutas zwiotczał nie stymulowany jej ustami nagle ale dziewczyna wygięła swoje ciało i zaczęła wpychać język w moje usta. Objąłem ją w pół jedną ręką, ...