1. Tajemnicze źródła


    Data: 11.06.2023, Kategorie: Nastolatki Twoje opowiadania Autor: Albastor

    ... w nią, szybko wchodząc i wychodząc, coraz głębiej i głębiej z każdym pchnięciem do przodu. Nagle zrozumiała, że ​​to ta czerwona rzecz pod pieskiem, którą wpychał głęboko w nią. Mogła powiedzieć, że pies musiał ciężko pracować, aby przepchnąć swoją rzecz przez ogromną wtyczkę w jej tyłku. Ale wciąż, z każdym uderzeniem, kutas wchodził głębiej.
    - Tato, tato, proszę. Co on robi? Tato! O boże, tato, robi się coraz większy! Jest za duży. JEST ZA DUŻY!! - kutas psa puchł w małym ciałku Madzi, pomimo jej grubego korka analnego w dupce. A on po prostu wbijał swojego ciągle rosnącego chuja w nią w niewiarygodnym tempie. I w końcu jednym potężnym pchnięciem został całkowicie osadzony w dziewczynce-suce, a jego supeł powiększył się w jej pochwie do rozmiarów pomarańczy.
    - Arghhh! Tatusiu, tatusiu! - Madzia jęknęła. Jej oczy wywróciły się w głowie. Trzęsła się gwałtownie z masywnym orgazmem, gdy poczuła, jak pies wypełnia jej wnętrzności swoją gorącą, rzadką spermą. Pomiędzy wielkim czopem a nabrzmiałym psim fallusem z ogromną kulą przy wyjściu z jej cipki nie było już w niej miejsca. Gorąca psia sperma i tak się wylała z wbitego kutasa, zwiększając niewiarygodne ciśnienie.
    Pies zawył, gdy skończył napełniać małą dziewczynkę-sukę swoim nasieniem. Była tak niesamowicie ciasna! Ale on z nią skończył, a ona miażdżyła jego pulsujący członek. Spróbował zsiąść, ale jego węzeł był głębiej niż najszersza część ogromnego korka analnego. Miał być przywiązany do niej przez długi czas i tak ...
    ... długo, jak był w niej, miała się trząść i trząść w spazmach orgazmu.
    Madzia krzyczała: - Oooch, tatusiu, pomóż, pomóż, OOOOHH! - kiedy ogromny pies zszedł z jej pleców i obrócił się, obracając w niej swój węzeł. Była tak niesamowicie pełna! Boleśnie zarzucił tylną łapę na jej tyłek, zaplątując się w jej ogon i ciągnąc za korek. Ostro wyruchana potężnym kutasem mama rzuciła się do przodu i pomogła odciągnąć ogon, a potem pies bezpiecznie spadł na łapy. Ale pies i biedna nastolatka byli mocno związani tyłkiem do tyłka, a każde machnięcie jego mocnego ogona chwytało jej sztuczny ogon i pociągało za zatyczkę. Dodatkowa stymulacja musiała doprowadzić do tego, że jego węzeł będzie trwał o wiele dłużej.
    Tata skończył ruchać seksowną Mulatkę i teraz klęczał przed nią z wystającym wielkim kijem, który podskakiwał w górę i w dół. Chwycił pałę w dłoni i bardzo szybko pocierał ją w górę i w dół, trzymając ją tuż przed twarzą Madzi. 
    -Otwórz buzię, pospiesz się – powiedział tata. Jego głos był taki ożywiony i wymagający.
    Madzia otworzyła szeroko usta i zamknęła oczy, wiedząc, co nadchodzi. Gorąca, gęsta sperma uderzyła w jej usta i język, a ona mimowolnie się wzdrygnęła. Ale więcej uderzyło ją w nos, a potem znowu w usta. Czuła coraz bardziej paskudne nasienie. Wypełniało jej usta! Jak może być tego tak dużo? Otworzyła oczy i zobaczyła ogromnego kutasa Murzyna tuż przed nią i nawet gdy spojrzała, kolejny ogromny strumień spermy wystrzelił i uderzył ją w czoło, wykonując ostateczny atak na ...