1. Przypadek Michała cz.XX


    Data: 23.12.2019, Kategorie: Hardcore, Oral Autor: Iks

    ... podrażniłaś mocno moją ambicję. Wypiję zaraz jakiś Gripex czy inny wynalazek i będę gotów do wyjścia. - Rzuciłem w słuchawkę, starając się ukryć podekscytowanie. - Na którą mam być u ciebie?
    
    - Wiedziałam, erotomanie, że cię przekonam - mruknęła tryumfalnie Marcela. - Przyjdź przed siódmą, zanim tam dojedziemy będzie w sam raz.
    
    ****
    
    W drodze na imprezę Marcelina zdradziła mi wszystko co wiedziała na temat bliźniaczek.
    
    Okazały dom rodziny Sobiesiaków znajdował się w drugim końcu miasta, przysłowiowy rzut beretem od peryferii Warszawy. Głowa rodziny był znanym przedsiębiorcą i zamożnym człowiekiem. Zasobność jego konta widać było w każdym szczególe posesji. Otoczenie domostwa było dopieszczone i zadbane, zapowiadając luksusy w środku.
    
    Nie to jednak przyciągnęło mnie tutaj w późne, piątkowe popołudnie. Państwo Sobiesiak mieli bowiem również dwie urodziwe, córki bliźniaczki, które właśnie witały mnie oraz Marcelinę po przekroczeniu progu świątyni zabawy. One były bodźcem, który odmienił moje patrzenie na formę spędzania wolnego czasu w piątkowy wieczór.
    
    Dziewczyny były blondynkami, niesamowicie do siebie podobnymi. Na szczęście nie wpadły na radosny pomysł, by jednakowo się czesać i ubierać. Dominika miała krótszą fryzurę, z grzywką opadająca na lewy policzek i oko. Włosy Weroniki były proste, dłuższe, a grzywkę miała równo przycięta nieco nad brwiami. Nie mogły mi się nie spodobać. Od razu ukierunkowałem na nie swój dar. Zaciekawione obrzuciły mnie ...
    ... spojrzeniem błękitnych oczu.
    
    - Cześć - rzuciłem od niechcenia na powitanie, starając się nie zdradzać zbytnią fascynacją. - Jestem Michał.
    
    - No Marcelko z twoich opowieści wynikało, że twój towarzysz to ktoś specjalny - stwierdziła krótkowłosa, wciąż taksując mnie wzrokiem - Tym czasem jest nieźle, ale bez przesady...
    
    - Wy wyglądacie świetnie. Jak podwójna kumulacja w totka. - Zażartowałem, sprzedając przy tym komplement. - Dajcie mi szansę.
    
    - Sorry Misza, ale muszę to powiedzieć. - Marcela spojrzała na mnie rozweselona. - Nie wszystko model co ma jajka, ale Michał to szczególny przypadek, uwierzcie mi na słowo.
    
    - Zanosi się na to, że mogłaś mówić prawdę - Dominika nie mogła powstrzymać śmiechu. - Podwójna kumulacja, skąd ci się to wzięło?
    
    - To samo przychodzi, gdy tylko spotykam osoby, które budzą moje zaciekawienie czy fascynację - odpowiedziałem, chcąc wybadać ich nastrój.
    
    - Masz nas na myśli? - Zainteresowała się Weronika. - Uważaj kolego, bo kręcą się tu nasi faceci.
    
    - Nic na to nie poradzę - Wzruszyłem ramionami.
    
    - A co ty na to, Marcelko? - Dominika wywróciła oczami. - Twój towarzysz jawnie brnie w flirt od przekroczenia naszego progu.
    
    - Nie jest moim chłopakiem - stwierdziła spokojnie zapytana. - Przyjaźnimy się, czasem pobzykamy bez zobowiązań i tyle. Więc jeśli miałybyście ochotę...
    
    - Ach tak - Weronika obrzuciła mnie spojrzeniem spod firany rzęs.
    
    - A mógłbyś zdradzić czy cię bardziej ciekawimy czy fascynujemy? - Dominika dociekała moich ...
«1234...12»