1. Zabawka cz. 3


    Data: 31.12.2019, Kategorie: Sex grupowy Autor: Ian Doe

    ... guziczek. Pracuję tak kilka minut, potem podwijam środkowy palec w hak, stymulując przód jej pochwy. Czuję jak cała się napina. Spomiędzy zaciśniętych z całej siły zębów dochodzą mnie stłumione jęki. Na jej szyi robię czerwoną malinkę. Wtedy to skurcze pochwy niemal wypychają mnie z przyjemnego wnętrza. Na jej czole lśni pot. Odchyla głowę do tyłu, wyginając się w łuk na leżaku. Równocześnie wypycha swój niewielki biust do góry. Ładna szyja wędruje razem z całym ciałem. Ściska mocno kutasa, co powoduje mój syk. Wreszcie opada na leżak, starając się nie dyszeć ciężko. Średnio jej to wychodzi. Wyciągam ociekający soczkami palec i z lubością go oblizuję. Patrzę na nią pytająco - przeczy ruchem głowy. Nic na siłę, jeszcze cię przyuczę, myślę kończąc czyszczenie palca. Wskazuje za to na wpół wypitego drinka. Podaję jej kubek i pije.
    
    - Kwaśne - zauważa.
    
    - Taki ma być - odrzekam.
    
    Bierze jeszcze łyk i przywołuje mnie gestem do siebie. Zbliżam się, kiedy ujmuje moją twarz i zbliża swe usta do moich. Przyciska się mocno do mnie i lekko uchyla wargi. Wypuszcza mi do ust drinka. Nieco zaskoczony, przełykam. W ten sposób jeszcze nie piłem. Potem wsuwa mi do ust język, i dotyka nim nieśmiało mojego. Zanim zdążę zareagować na pieszczotę, odrywa się ode mnie zaciskając usta. W zamyśleniu dopija drinka, nieznacznie się przy tym krzywiąc. Wygląda jakby podejmowała jakąś niezwykle ważną decyzję. W końcu wstaje, podaje mi rękę:
    
    - Chodź do domu.
    
    Prowadzi mnie do pobliskiego ...
    ... bloku. Wchodząc po schodach na wał, kręci pupą. W lewo, w prawo. Przy każdym stopniu lekko się nachyla, powodując napięcie spodenek. Dostrzegam linię pod jej pośladkiem, utrzymujący się ponad linią jej górnej krawędzi nóg. Przy każdym wyprostowaniu dupcia odcina się wyraźnie. Dochodzimy wreszcie pod bramę. Odwraca się do mnie:
    
    - Wiesz, że nie jestem sama w domu?
    
    - Masz przecież dwa mieszkania. Zamkniemy się w jednym. Kogo tam zastanę? - pytam zbliżając się do niej o krok.
    
    - Mnie - gładko opiera się o ścianę.
    
    - Tylko? - obejmuję ją jedną ręką w krzyżu, drugą opieram obok jej głowy.
    
    Zaczyna się do mnie przytulać, staje na palcach, by jej dupka wpadła w moją dłoń.
    
    - Tego też ci brakowało, przyznaj się. Twój chłopak cię zaniedbuje - ni to pytam, ni to stwierdzam.
    
    - Nie potrafi się mną dobrze zająć - wyszeptuje patrząc mi w oczy.
    
    Kiedy udaje jej się w końcu nakierować jej tyłek na moją rękę, z jej ust pada przeciągły jęk. Miękkość jej pośladka sprawia, że zapominam o całym świecie. Jest idealny. Twardy, wysportowany, a jednocześnie cudownie miękki. Zbliżam wargi do jej, zaczynam dyszeć:
    
    - A w jakim stanie cię zastanę? - pytam rozkoszując się jej miękkością.
    
    - Achh.. Wilgotnym - przyciska się do mnie swoim smukłym ciałem.
    
    Jej usta szukają moich, gdy je odnajduje zaczyna zachłannie mnie całować. Ręką ugniatam jej zgrabny tyłek. Smakuję jej usta, jakby był to mój pierwszy raz. Chcę poczuć jej język. Spomiędzy warg wysuwam swój, ale trafiam na blokadę jej ...
«12...567...17»