KiDs (V). Oskar dla Oskara
Data: 17.02.2020,
Kategorie:
Podglądanie
Masturbacja
policjantka,
nauczycielka,
Autor: Falanga JONS
... nagich piękności. Gdzie on sam musiał co chwilę wskakiwać do wody, albo wyobrażać sobie pogrzeby, aby powstrzymać erekcje. Teraz nie wytrzymał, jego penis domagał się odpowiedniej reakcji właściciela. Oskar ostrożnie rozsiadł się wygodnie na grubej gałęzi i wyjął członka ze spodni.
Nie spuszczał przy tym wzroku z Kamili. Ta jakby droczyła się z niewidocznym prześladowcą, odkręcała wodę, zakręcała, zrobiła krok w lewo, krok w prawo, wciąż pozostając w szlafroku. Ale musiała go zdjąć. Teraz, za minutę, za pięć, za dziesięć. Prędzej, czy później. Czy ma coś pod szlafrokiem...? Kurwa, jeszcze chwila i zobaczy coś...
I chwila minęła, Kamila w końcu, niczym aktorka, dość powoli rozwiązała szlafrok. Podniecenie Oskara sięgnęło apogeum. Z napięciem patrzył, jak ciało nauczycielki odsłania się coraz bardziej a ona sama zawiesza szlafrok na haku. Ten był pod drugą ścianą, wiec w tym momencie mógł zobaczyć całą figurę boskiej polonistki, odzianą jedynie w stanik i majteczki. Widział ją już dzisiaj, w bliższych okolicznościach. Ale to nie mogło się równać z tym. Bo to teraz to tylko preludium. Ten stanik i majtki polecą za chwilę w dół!
Ale jeszcze nie leciały. Nie wiedział czemu. I denerwował się, bo podniecenie sprawiło, że masując członka szybko zbliżył się do wystrzału. Musiał zwolnić.
- Dalej, kurwa, rozbieraj się...! – jęknął do siebie, oszalały z podniecenia.
Nie miała prawa go widzieć, nie miała prawa słyszeć, ale niemal jak na komendę sięgnęła ręką do ...
... zapięcia stanika. Serce Oskara jeszcze bardziej przyspieszyło rytm, choć wydawało się to mało możliwe. Zamarł, rozszerzając oczy. Sekunda, dwie i jego oczom ukazały się piersi Kamili. Nagie.
Nagie cycki swojej byłej nauczycielki, przedmiotu pożądania całej szkoły! Nagie, nagie, nagie! W zasięgu jego wzroku, niemal jego ręki.
Aż prosiło się by przenieść się, przynajmniej duchowo rok do tyłu, stanąć na licealnym korytarzu, czy na stołówce i krzyknąć pełnym głosem „chłopaki, widzę gołe cycki Kamili!”.
Zaschło mu w gardle, dłoń przesuwała się po twardym do bólu penisie jak oszalała. Musiał zwolnić. Widział gołe cycki Kamili, jej czerwone sutki. Wyglądały tak jakby prosiły się o to by Oskar natychmiast wziął je w usta. Jęknął znów.
Zobaczył jak Kamila pochyla się, zdejmując majtki. Wychylił się nerwowo, jednak nie mógł nic dostrzec. Stała zbyt blisko, okno nie obejmowało tego widoku. Może gdyby wdrapał się wyżej na drzewo... Ale, kurwa nie ma jak, nie ma takiej możliwości!
Nic, musi wystarczyć to co widzi. Widzi Kamilę pod prysznicem, jej głowę, szyję, piersi... Brzuch do pępka. Może odejdzie trochę dalej, może po zakończeniu prysznica podejdzie po szlafrok a wtedy...
Wstrzymywał się, trwało to długo, widać Kamila nie wchodziła pod prysznic na chwilę, lubiła pobyć dłużej. Z jednej strony dobrze, w wielu momentach, gdy stawała bokiem do okna, bądź przodem, mógł do znudzenia patrzeć na jej nagie cycki. Tyle, że one nie miały prawa się znudzić. Przyspieszał walenie i ...