1. KiDs (V). Oskar dla Oskara


    Data: 17.02.2020, Kategorie: Podglądanie Masturbacja policjantka, nauczycielka, Autor: Falanga JONS

    ... zielona, nigdy tego nie robiła, ale coś tam widziała, na jakichś filmach, jak to działa. Poza tym bardziej kierowała nią sama chęć pobawienia się tym sterczącym kutasem, niż pragnienie zrobienia Oskarowi dobrze. Ale było mu dobrze, tego nie potrafił ukryć. Przybrał taką pozycję, że penis stał się bardziej dostępny dla Oliwii. Nie odzywał się, podobnie jak dziewczyna. W milczeniu oddawali się tej pieszczocie, nie psując chwili zbędnymi słowami. Oliwia patrzyła jak Oskar odchyla się nieco, opierając się na dłoniach, przez co jego penis stał się bardziej dostępny. Sama traciła opory, czując jak kręci się w jej głowie.
    
    Nie przypuszczała, że coś może doprowadzić ją do takiego stanu. Robiła coś, czego się po sobie nie spodziewała. Waliła konia największemu przystojniakowi jakiego pamiętała z liceum. Rozchyliła lekko usta, z rozszerzonymi oczyma obserwując reakcje Oskara i jego ciała. Widziała napinające się mięśnie jego boskiego ciała, widziała jego nagiego penisa. Czuła jak masująca go coraz intensywniej dłoń drży a sam penis nieco wilgotnieje, błyszcząc w nikłym blasku oddalonych lamp. Jak urzeczona wpatrywała się w ten spektakl, ostatnim wysiłkiem powstrzymując się przed pochyleniem i posmakowaniem go swoimi ustami. Tak bardzo tego pragnęła! I tak bardzo jakimś cudem, wewnętrzne opory blokowały ją przed niezwykłym ...
    ... pożądaniem.
    
    Ale i bez tego czuła się jak w transie. Tym bardziej, że ciało Oskara zaczęło reagować coraz żywiej. Oliwia czuła jakąś wstydliwą, lecz jednocześnie perwersyjną, niezwykłą przyjemność z faktu, że jej dłoń steruje ciałem takiego ogiera. Że podaje się on jej ruchom, jej pewnego rodzaju władzy. Przesuwała swą dłoń coraz szybciej, pragnąc zobaczyć to, czego jeszcze jej oczy nie widziały. Z zachowania Oskara wyczuła, że to już blisko, coraz bliżej. I w końcu ten moment nadszedł. Oskar położył swą dłoń na ręce Oliwii i nadał bardziej odpowiednie tempo. Oliwia z rozszerzonym wzrokiem patrzyła na to co się dzieje. Ciałem Oskara wstrząsnęła lekka drgawka a z penisa wystrzeliła biała lawa, spadając w części na dłoń dziewczyny. Tak drgnęła także, jakby chcąc uciec dłonią, ale Oskar nie pozwolił na to. Wykonał jeszcze kilkanaście ruchów a Oliwia znalazła się pod urzekającym zniewoleniem wynikłym z siły chłopaka. Patrzyła to na mokrego penisa, to na napięte mięśnie rąk, czy klatki piersiowej chłopaka...
    
    Zamknęła oczy, jakby przeżuwając co tu się przed chwilą stało. Z wolna wracała do życia, choć jej ciało płonęło jak nigdy wcześniej. Przyłożyła wilgotną dłoń do czoła, stłumiła chęć do czegokolwiek więcej, podniosła się z piasku i na drżących nogach udała się w kierunku domku, modląc się, by gramolący się Oskar jej nie dogonił. 
«12...21222324»