1. Adam i Ewa - wydanie zbiorcze,…


    Data: 16.03.2020, Kategorie: Dojrzałe Mamuśki Anal ciąża, Sex grupowy Autor: Agnessa Novvak

    ... warg.
    
    – Jestem już bardzo blisko… – szepnęła rozedrganym głosem, przymykając powieki. – Chcę tego. Pragnę, żebyś sprawił mi rozkosz.
    
    Chwyciła jego dłoń w swoją i tak splecione skierowała bezpośrednio na łechtaczkę, którą pieścili teraz razem, coraz energiczniej. Dostosował się szybko do tempa, starając się jednocześnie złapać w usta nabrzmiałe, kołyszące się w rytm wspólnych ruchów sutki. W pewnej chwili udało mu się zassać je na tyle mocno, że ich rozbudzona właścicielka momentalnie zesztywniała, uniosła biodra i głośno jęknęła. Raz, drugi, trzeci… Jeszcze przez chwilę krążyła złączonymi rękoma po udach, aż w końcu znieruchomiała i położyła je na mokrym brzuchu.
    
    Odwróciła głowę, otwarła rozmarzone oczy i uśmiechnęła się szeroko.
    
    – Dziękuję.
    
    Objęła go, przyciągnęła do siebie i przycisnęła mocno do biustu. Poczuł się nieco speszony, lecz po chwili namysłu wtulił twarz w fascynująco miękki, pachnący wytrawnym szampanem oraz słodkimi perfumami dekolt, oczekując spokojnie dalszego rozwoju wydarzeń.
    
    – Czy ty mnie naprawdę chcesz? – spytała Ewa, rozluźniając uścisk. – Nie mam zamiaru ukrywać, że było mi cudownie, ale czy ja ci się taka podobam? Tylko powiedz prawdę! Adam!
    
    – Dlaczego w ogóle pytasz o takie rzeczy? Przecież gdybym nie chciał, nie byłbym teraz przy tobie i nie zrobilibyśmy tego… wszystkiego – podsumował, mimo że nie zakończyli nawet gry wstępnej.
    
    – No tak, ale przecież jestem starsza i…
    
    – …a ja jestem młodszy! – zakończył stanowczo. I zaraz ...
    ... dodał z figlarnym uśmiechem: – I szczuplejszy! I ogolony! I ciągle napalony i niezaspokojony!
    
    Podniosła się i zamyśliła, jakby zastanawiając nad każdym wypowiedzianym słowem, aż w końcu ściągnęła i tak wymiętą koszulkę przez głowę, całkowicie uwalniając dojrzałe ciało. Przysiadła na nim odziana jedynie w pończochy i rękawiczki, rozsunęła poły rozpiętej koszuli i bez specjalnego wstępu zaczęła przesuwać dłońmi po klatce piersiowej.
    
    Poczuł na sobie zachwycający ciężar pełnych ud, miękkiego brzucha i pulchnych piersi. Zadrżał lekko, kiedy zamieniła palce na język i polizała mu sutki. Odsunęła się nieco, wzięła męskość z powrotem w dłoń i zaczęła masować. Zrazu powoli, potem coraz energiczniej, aż w końcu pochyliła głowę dokładnie nad jego biodrami.
    
    Widział doskonale, jak z wyczuwalną nieśmiałością składała na penisie płytkie, krótkie całusy. Wreszcie uznała, że wystarczająco oswoiła się ze stojącym w bezpośredniej bliskości twarzy, wyjątkowo pokaźnym atrybutem męskości. Polizała go od nasady po sam czubek i zachęcona własną odwagą rozchyliła wilgotne wargi. Całowała płytko, nieco zachowawczo, wyraźnie sprawdzając, czy da radę połknąć go całego.
    
    Nie mógł zaprzeczyć, że był w siódmym niebie. Nie tylko dlatego, że od ostatniego razu, gdy kobieta zaspokajała go w ten sposób, minęło zdecydowanie zbyt wiele czasu. Lecz przede wszystkim był podniecony samą Ewą. Nie pierwszej młodości, równie puszystą, co nieogoloną i ubraną w jednoznacznie erotyczną bieliznę kobietą, która ...
«12...101112...130»