1. Adam i Ewa - wydanie zbiorcze,…


    Data: 16.03.2020, Kategorie: Dojrzałe Mamuśki Anal ciąża, Sex grupowy Autor: Agnessa Novvak

    ... że od dzisiaj będę goliła tylko nogi, a całą resztę zostawię zarośniętą! A może chciałbyś, żebym jeszcze bardziej się zaokrągliła i była taka, jak za młodych lat? Jak ci wtedy pokazywałam? Żebym była… gruba? – Celowo podkreśliła to właśnie słowo, podśmiewając się lubieżnie. – Wiem doskonale, że cię to pobudza, nie zaprzeczaj! Podniecają cię grubaski, Adam! Dojrzałe, owłosione grubaski! Przecież widzę, z jaką pasją miętosisz moje pulchne kształty, liżesz apetyczne krągłości, wsuwasz się w moją mięciutką…
    
    – Ewa, przestań proszę! – Spanikowany spróbował wejść jej w słowo, ale bezskutecznie.
    
    – Nie przestanę! Akurat w moim wieku i przy skłonnościach do tycia to żaden problem, żebym złapała jeszcze parę kilo. Poproś tylko, a zrobię to dla ciebie! Ale uprzedzam, będę wtedy jeszcze bardziej napalona! Z większymi cyckami, pełniejszą dupą – w tym momencie zamaszyście zakołysała podniesionymi wysoko biodrami – i dużym, miękkim brzuchem, który tak cię kręci! Kupię sobie nową bieliznę, specjalnie za małą, żeby tym bardziej wrzynała mi się w ciało. I koniecznie białą, niech tym wyraźniej podkreśla ciemny zarost!
    
    – Ewcia, ja już nie mogę! – Podjął ostatnią, rozpaczliwą próbę jej przystopowania, nim będzie za późno.
    
    – Będę się z niej wylewać, Adam! A ty będziesz mnie ciągle oglądał, bo celowo zacznę ubierać się tak na co dzień. Zacznę chodzić po domu w pończochach i biustonoszu, gorsecie albo w całym body… ale na pewno bez majtek! – droczyła się. – Za każdym razem czyściutka i ...
    ... świeża, tak żebyś nie musiał czekać, tylko od razu mnie wziął! Będę cię prowokować i kusić, aż mnie złapiesz i… Adam! Dlaczego ściągasz…? Nie tak ostro, kochanie, co ty mi…?
    
    Nie miał zamiaru odpowiadać. Zamiast tego jedną splątaną pończochą skrępował jej ręce, wykręcone na plecach, a drugą wepchnął w usta.
    
    – Ostrzegałem cię, Ewa. Wielokrotnie! – Westchnął i zaczął do niej przemawiać na tyle łagodnie, ile tylko był w stanie. – Tak, szaleję za twoimi fałdkami, boczkami, całą tobą. Ale wierz mi lub nie, ja naprawdę wolę się kochać spokojnie, delikatnie, czule… Pragnę adorować twoje ciało i wycałowywać każdy jego fragment. Upajać się jego kształtem i ciężarem. Zapachem włosów, smakiem ust, fakturą skóry. I nigdzie się przy tym nie spieszyć.
    
    Rozchylił Ewę i powoli przeciągnął językiem po całej długości zarostu: od pulchnego wzgórka, przez rozpaloną łechtaczkę, wilgotne wargi, aż po nasadę szerokich pośladków, ignorując po drodze nerwowe jęknięcie.
    
    – Ale skoro masz ochotę na coś innego, spełnię twoje życzenie! Chciałaś, żebym cię najpierw wylizał? A może ja nie? I od razu się w ciebie wsunę? Albo mam jeszcze lepszy pomysł, tylko poczekaj, wyjmę z szuflady… Dlaczego tak na mnie patrzysz? Przecież doskonale wiem, co tam trzymasz!
    
    Wyciągnął pończochę z jej ust i włożył w nie niewielkie, silikonowe jajeczko zaopatrzone w długi, giętki uchwyt. Poruszał nim energicznie, tak że po chwili całe spływało śliną, ale i ostrożnie, by nie sprawić Ewie przykrości. Dopiero gdy uznał, ...
«12...626364...130»