Adam i Ewa - wydanie zbiorcze,…
Data: 16.03.2020,
Kategorie:
Dojrzałe
Mamuśki
Anal
ciąża,
Sex grupowy
Autor: Agnessa Novvak
... że jest wystarczająco mokre, wyjął wibrator spomiędzy warg i momentalnie znów zakneblował je zwitkiem materiału.
– Nie mam zamiaru zaprzeczać, że ubóstwiam twój wielki tyłek. I chcę, żebyś się nie goliła, bo im bardziej zarośnięta jesteś, tym mocniej mnie podniecasz! Nie mam właściwie pojęcia dlaczego, ale wystarczy, że cię zobaczę i choćbym nie wiem, jak był zmęczony czy zestresowany, od razu mam na ciebie ochotę. Nie udawaj, że o tym nie wiesz, przecież regularnie i z pełną premedytacją kusisz mnie w ten sposób! Niby nic się nie dzieje, nie mam nastroju, ale wystarczy, że ściągniesz majteczki, odwrócisz się do mnie tyłem i…
Najpierw delikatnie wprowadził w jedną dziurkę Ewy niegrzeczną zabaweczkę, a dopiero potem usiadł na niej okrakiem i, dla odmiany zdecydowanie, samemu wszedł w drugą. Wcisnął kciuki w dolinkę na granicy ud, a pozostałe palce wbił w miękkie pośladki, równocześnie napierając na nie całym sobą. Zanurzając się tak głęboko, jak tylko był w stanie.
– Nie jęcz… albo jęcz sobie, ile tylko chcesz! Z wibratorem w cipce i moim kutasem w dupci. Ogromnej, gorącej i wilgotnej dupci. A czy chciałbym, żeby było jej jeszcze więcej? Cóż, nie wiem… – Zastanowił się teatralnie, ani na moment nie przerywając ruchów. – Tę decyzję zostawię chyba tobie. Najważniejsze, żebyś dobrze się ze sobą czuła. Nie powiem, perspektywa jest bardzo interesująca, bo skoro już teraz tak bardzo pociągają mnie twoje pulchności, to naprawdę nie wiem, jak bym się zachował… – Przez ...
... dłuższą chwilę zastanawiał się, co i jak właściwie chce powiedzieć. – Zgodnie z twoimi własnymi słowami: gdybyś była gruba. Gruba, Ewa. Gruba, gruba i jeszcze raz gruba! Big beautiful woman pełną… dupą! – Roześmiał się. – Tak, bardzo bym chciał, żebyś mnie taka dosiadała, kładła się na mnie, dawała wycałowywać. A potem posuwałbym cię taką grubą, aż łóżko by trzeszczało! Ruchałbym twoją grubą piczkę, gruby tyłeczek, ugniatałbym… albo nie. Natarłbym twoje grube ciało olejkiem, a potem posuwał twoje grube cycki, grube uda i spuszczał się na twój gruby brzuch.
Samo wyobrażenie Ewy w takiej sytuacji było wystarczające do natychmiastowego przywołania rozkoszy, lecz nie chciał się spieszyć. Dlatego zwalniał stopniowo, aż w końcu całkowicie przystanął. Klepnął ją parę razy po pupie, poprawił pozycję, po czym znowu wszedł jak najgłębiej, ale tym razem tylko dla wypełnienia, resztę zostawiając rozkręconemu na pełną moc wibratorowi.
– Jest ci teraz dobrze? Chyba tak, bo stękasz coraz głośniej. A stękaj sobie, i tak nikt cię nie usłyszy! Lubisz, jak cię poklepuję? Więc masz jeszcze raz! I mocniej! Czuję, jak mocno wibrujesz! Jak to uczucie rozsadza cię od środka, jak… Ewa, to już? Tak szybko? No, nie wierzgaj, zachowaj siły na dalszy ciąg! – Przytrzymał jej unieruchomione ręce na plecach. – Zgadza się, będzie dalszy, bo dziś wcale nie mam zamiaru skończyć od razu! Przyznaję, że nie wiem, co to właściwie było, ale w nocy zrobiłaś się taka mokra, dużo bardziej niż zwykle… A może teraz ...