1. Wyższy poziom kobiecej przyjaźni


    Data: 17.03.2020, Kategorie: przyjaciółki, wanna, Lesbijki Autor: within_temptation

    ... nadrabiam!
    
    Nela ułożyła się wygodnie w wannie, wracając do masowania piersi lewą dłonią i masowania wilgotnej kobiecości dłonią prawą. Na jej usta powrócił błogi uśmiech. Przymknęła oczy, rozkoszując się chwilą, delikatnym dotykiem dłoni w najczulszych miejscach ciała. Nieoczekiwanie przerwała.
    
    - Nie mogę tak. Woda jest dla mnie za gorąca.
    
    Blondynka wstała, ścierając co większe wysepki piany z ciała i usiadła na płaskim blacie wanny.
    
    , powtarzała w myślach Klaudia. I zrobiła to. Nela wyjęła nogi z wody, prężąc je z uśmiechem niczym fotomodelka do pikantnej sesji fotograficznej. Chwilę później rozchyliła je i ugięła w kolanach, kładąc stopy na przeciwstawnych krawędziach wanny, eksponując swoją kobiecość w pełnej krasie bez poczucia wstydu. Spojrzenie Klaudii, zdradzające zadowolenie i podniecenie, przepełniło Nelę pewnym rodzajem dumy. Tego właśnie oczekiwała.
    
    - No, tak jest dużo lepiej.
    
    - Nie krępuje cię, Klaudia, że tak tu się rozkraczam?
    
    - Nie, coś ty. Nie przeszkadzaj sobie.
    
    - A co myślisz o mojej cipce, podoba ci się? Blondynka dotknęła palcami dłoni swoich dolnych warg, rozszerzając je i eksponując różowe śliskie wnętrze, z niewinnym uśmieszkiem, co tak naprawdę działało jeszcze bardziej podniecająco.
    
    - Jest zajebista. Normalnie zrobiłabym jej zdjęcie i wstawiła w oprawkę!
    
    Dziewczyny roześmiały się głośno, co rozrzedziło nieco atmosferę narastającego seksualnego napięcia. Lecz nie na długo.
    
    - To może zrobię takie, specjalnie dla ciebie. ...
    ... - Blondynka przesunęła delikatnie palcem po wilgotnej kobiecości.
    
    - Hah, nie zapomnij.
    
    - A ty nie pokażesz swojej, Klaudia?
    
    - Ech... trochę się wstydzę. Moja nie jest tak ładna jak twoja... - udawała brunetka.
    
    - Oj, nie mów tak. Po prostu rozszerz te swoje długie nogi. Będzie ci wygodniej.
    
    Wobec tak przekonującego argumentu Klaudia nie mogła pozostać niewzruszona. Wpatrując się wciąż w hipnotyzujący różowy punkt, wyszła z wody siadając na krawędzi wanny na wzór Neli. Udając chwilowe zawahanie, rozchyliła uda, kładąc stopy na stopach koleżanki. Chciwe spojrzenie blondynki, skupione na właśnie ukazanym widoku, było dokładnie tym czego oczekiwała.
    
    - I ty tu się wstydzisz? Masz śliczną myszkę, Klaudia! Ciasna i jędrna. Jakbym cię nie znała, to wzięłabym cię za dziewicę, słowo daję.
    
    - Dzięki, ale twoja i tak mi się bardziej podoba.
    
    - A ja wolę twoją.
    
    Niemal w tym samym momencie dłonie obydwu dziewczyn zawędrowały w ich wspaniale wyeksponowane punkty ciała. Wpatrując się zachłannie w siebie nawzajem, pieściły swoje własne skarby kobiecości. Klaudia zaczęła, powoli i delikatnie, masując zewnętrzną stronę swoich dolnych warg. Nela nie traciła czasu na rozgrzewkę. Od razu włożyła w swoja dolinkę rokoszy dwa palce, sprawiając sobie przyjemność szybkimi i mocnymi ruchami. W momencie, gdy westchnienia przyjaciółek przechodziły w głośne pojękiwania, Klaudia nieoczekiwanie straciła równowagę. Wpadła z pluskiem w sam środek wanny, znikając w odmętach piany. Nela ...