-
Mój mąż i ja (IV)
Data: 24.03.2020, Kategorie: Zdrada Sex grupowy impreza, Autor: edymis4601
... ciało, wbrew temu co mówił rozum, zaczynało reagować. Po kolejnych kilku drinkach rozum wyłączył się zupełnie i pociągnięta w stronę toalet poszłam bez odrobiny sprzeciwu. Tam Arek zaczął mnie delikatnie całować. Ja już całkiem pijana mało że mu nie przerwałam to przyciągnęłam go mocno do siebie i szepnęłam "Mocniej". Dalej sprawy potoczyły się bardzo szybko. On zaczął mnie całować i dotykać coraz śmielej i gwałtowniej. Był przy tym bardzo nieporadny co jeszcze bardziej mnie podnieciło. Zawsze lubiłam kiedy facet dominował i ta odmiana bardzo mnie nakręciła. Po jego kilku niepewnych pocałunkach chwyciłam jego rękę i włożyłam sobie pod sukienkę. Tego już było dla niego za wiele i zamarł w bezruchu patrząc na mnie zdezorientowany. Westchnęłam głęboko i kazałam mu uklęknąć przede mną. W między czasie zdjęłam bieliznę. Powiedziałam żeby mnie wylizał, ale on tylko patrzył jakby pierwszy raz patrzył na cipkę. Wkurzyłam się i z majtkami w ręku wyminęłam go i wyszłam z toalety kierując się do stolika. Dziewczyny i chłopaki też już byli mocno wstawieni i rozbawieni. Koledzy mojego prawiczka spojrzeli na mnie wyczekująco jakby myśleli, że zdam im całą relację z dzikiego i wyuzdanego seksu. Tuż za mną jednak pojawił się zaczerwieniony Arek i ci wybuchli śmiechem co go jeszcze bardziej speszyło. Wszyscy trzej wstali równocześnie i przedstawili się po kolei - Paweł, Piotrek i Tomek. Piotrek i Paweł byli bliźniakami. Przeprosili mnie w imieniu Arka, że nie stanął na ...
... wysokości zadania i poprosili o taniec. Uśmiechnęłam się sama do siebie i bez słowa ruszyłam na parkiet. Kiedy stanęłam na jego środku zamknęłam oczy i zaczęłam sama tańczyć będąc pewna, że któryś z nich zaraz do mnie dołączy. Nagle poczułam na sobie 4 dłonie. Otworzyłam oczy i okazało się że tańczę z bliźniakami. A myślałam, że to bujdy ze oni robią wszystko razem. Po kilku szybszych kawałkach przyszedł czas na wolniejszy i wtedy zdałam sobie sprawę, że mam ciągle w dłoni swoje majtki. Nim jednak zdążyłam choć pomyśleć co z tym zrobić jeden z braci wtulił się w moje plecy kładąc dłonie na biodrach. Od razu pomyślałam, że wyczuje że jestem bez bielizny. Szybko jednak przestało mnie to martwić bo z przodu czekał drugi brat, który chciał chwycić mnie za ręce. Co więcej - zrobił to szybciej niż ja zdołałam zrobić cokolwiek i w efekcie tańczyliśmy kilka kroków z majtkami pomiędzy rękami. Moje serce zaczęło szybciej bić co tylny brat zinterpretował jako podniecenie i mocniej objął mnie w pasie jedną ręką a drugą pokierował między nogi. Ten z przodu też się podniecił. Wyjął mi z ręki majtki i schował do swojej kieszeni. Zatrzymałam się na moment patrząc na niego lecz ten z tyłu trzymał mnie mocno więc wróciliśmy do tańca. Teraz już miałam wolne ręce więc mogłam swobodniej chwycić brata z przodu. Swoją drogą strasznie byli podobni i nie umiałam ich rozróżnić. Jak ja mogłam wcześniej nie zauważyć że są bliźniakami? Tylny bliźniak nadal nadawał rytm i tempo. Jego jedna ręka ...