1. Kwiat Lotosu


    Data: 28.03.2020, Autor: andrewboock

    ... pomieszczeń. Podążyłem do wskazanego miejsca i pchnąłem drzwi wchodząc do środka. Wnętrze było pomalowana na ten sam kolor co cały lokal, ale nie było już żadnych ozdób na ścianach. Po środku znajdował się tylko wygodny fotel, na którym zasiadłem. Poczułem wewnątrz swojego ciała ogień, który ogarniał mnie centymetr po centymetrze. Gorąco spowodowało, że na moim czole pojawiło się kilka kropel potu, które nerwowo starłem wierzchem dłoni. Głęboko oddychałem a serce waliło jak oszalałe w klatce piersiowej. Rozglądałem się po pokoju czekając na swoją partnerkę i byłem bardzo zdenerwowany.
    
    Nagle drzwi uchyliły się i moim oczom ukazała się zgrabna noga w wysokich obcasach. Widok nylonu podniecił mnie podsycając ogień, który płonął we mnie. Po chwili ukazało się udo, gdzie kończyła się czarna pończocha pociągającą koronką. Przetarłem ponownie czoło dłonią oblizując suche wargi. Stopniowo tajemnicza nieznajoma pokazywała mi się wchodzą do pomieszczenia. Była ona brunetką średniego wzrostu z prostymi włosami opadającymi na ramiona. Posiadała wąskie usta i mały lekko zadarty nosek. Uśmiechnęła się do mnie na powitanie prezentując się w różowo-czarnym stroju. Stanik przytrzymywał krągłe jędrne piersi, a pas do pończoch naciągał czarny nylonowy materiał. Była piękną kobietą z bardzo zgrabną figurą. Gdy stanęła przede mną w lekkim rozkroku z założonymi rękoma na biodra, nie mogłem wydusić z siebie żadnego słowa, a serce stanęło w gardle próbując wyskoczyć. Poczułem jak po policzku ...
    ... spływa kropla potu łaskocząc moją skórę i doprowadzając moje nerwy do szaleństwa. Brunetka była dla mnie idealną kobietą.
    
    - Witam pana - powiedziała aksamitnym głosem. - Możemy zaczynać?
    
    Skinąłem nerwowo głową, a jej dłonie powędrowały wzdłuż jej ciała i chwyciły zdecydowanym objęciem piersi. Poczułem jak mój Przyjaciel wyrywa się na wolność tworząc wzniesienie na spodniach. Brunetka miała w sobie coś niewinnego i to mnie jeszcze bardziej podniecało. Patrzyłem jak jej grzeszne dłonie przesuwają się w dół ześlizgując się po brzuchu i dotykając łona, do którego dostępu broniły koronkowe majtki. Zakręciła biodrami i odwróciła się, a ja korzystając z chwili, gdy jej oczy nie spoglądają na mnie, przetarłem dłonią twarz wycierając pot i zacząłem głośno oddychać, a serce powoli zaczynało wracać na swoje miejsce. Przyglądałem się jej zgrabnemu tyłkowi; dwa pośladki miały idealne kształty, które skryte były pod materiałem koronkowych fig.
    
    Dłonie brunetki wplątały się we włosy i poruszała biodrami we własnym rytmie. Nagle smukłe palce powędrowały w dół zahaczając o koronkę majtek i zsuwając je o kilka centymetrów. Ujrzałem jej rowek i wyciągnąłem szyje by się mu dobrze przyjrzeć, ale moja pani błyskawicznie odwróciła się i podeszła energicznie stukając obcasami oraz kręcąc wyzywająco biodrami. Poderwała jedną nogę do góry i położyła stopę na oparciu fotela. Spoglądałem na wnętrze jej ud i serce ponownie utknęło mi w gardle. Pisnąłem cicho przyglądając się prześwitującej koronce ...
«1...345...13»