Tajemnicza księga.I - Opowiadania Erotyczne

Tajemnicza księga.I

... zacząłem rozpinać obcisłą bluzeczkę. czułem jak cała drżała i wiedziałem, ze na pewno nie z zimna. Nie miała stanika i po chwili pod dłonią poczułem jej małe ale pulchne cycuszki nastolatki. gdy zacząłem szczypać jej sutki, te bardzo szybko powiększyły się i mocno stwardniały. Pocałunki Betty stały się gwałtowniejsze i przy tym oddech stał się nierówny a moje usta tłumiły jęki. Zdjąłem jej bluzkę i położyłem wzdłuż sofy. zacząłem całować teraz jej szyję, pierś i wreszcie na dłużej zatrzymałem się przy jędrnych cycuszkach. Rozpiąłem guzik jej spódniczki i zacząłem ściągać razem z majteczkami. Zaczęła mi pomagać unosząc do góry pupę. Po chwili była całkowicie goła a ja zacząłem całować jej płaski brzuszek, wciskając co chwilę czubek języka do jej pępka.  Przeniosłem usta na jej wzgórek łonowy i całowałem delikatne włoski, które już na nim wyrosły. Zgięła nogi w kolanach i szeroko rozrzuciła je na boki. Skorzystałem i po chwili klęczałem między jej nogami. Ściągnąłem koszulkę i pochyliłem się nad jej prześliczną cipką. palcami rozchyliłem zewnętrzne wargi sromowe, przez co otworzyła się całe wejście do tej dziewczęcej krainy rozkoszy. Betty zaczęła drżeć jeszcze bardziej a ja postanowiłem wepchnąć ją do raju i dopadłem do jej szparki swoim wysuniętym językiem.
- Yes... Yeees... Yeeeees... - powtarzała z zamkniętymi oczami. Jej cipka cała wypełniona była owym cudownym nektarem dziewczęcych soczków podniecenia.
Wepchnąłem język głęboko w jej pochwę a ona aż unosiła pupę w ...

... narastającej euforii. zacząłem nim poruszać w jej wnętrzu. Oczy Betty wywróciły się do góry a jej drobne ciałko zaczęło rzucać się w konwulsjach bezgranicznego, euforycznego orgazmu. dalej liżąc jej cipkę pozbyłem się swoich spodenek i bokserek. Znowu klęknąłem między jej rozrzuconymi szeroko nogami i podciągnąłem jej pupę wysoko na moje uda. chwyciłem trzon kutasa w dłoń i zacząłem przesuwać z góry na dół po otwierającej się coraz bardziej, może trzy centymetrowej szparce. Betty znów zaczęła się wić jak piskorz i coraz głośniej jęczeć w swoim oczekiwaniu na ostrą jazdę. mała różowa perełka jej łechtaczki, już całkowicie opuściła swoją kryjówkę i trącana odartą ze skórki żołądzią mojego kutasa, coraz bardziej otwierała podwoje cudownej krainy, której zdawało się, że miała pilnować. Wreszcie pchnąłem kutasem do przodu i cały ogromny łeb mojego chuja wśliznął się do pierwszej komory pulsującej jak szalona pochwy nastolatki. na chwilę zatrzymałem dalsze pchanie widząc grymas dyskomfortu jaki mój gruby kutas zaczął jej sprawiać. Po chwili pchnąłem jednak mocno i ogromna maczuga, niszcząc po drodze delikatną firankę błonki dziewiczej, wepchnęła się w gorącą cipkę do połowy swojej długości. Wyłączyłem jej uczucie bólu a jeszcze bardziej wzmocniłem przeżywanie orgazmu. zacząłem cofać chuja i wbijać go coraz głębiej, rozciągając delikatne ścianki pochwy jej pizdeczki. Po kilkunastu takich atakach cały mój kutas znalazł się w jej wnętrzu. Wiedziałem, ze niedawno skończyło jej się krwawienie ...