1. Mazurska gorączka (I)


    Data: 04.04.2020, Kategorie: żona, swing, wakacje, porno, Sex grupowy Autor: Diabełwgłowie

    ... z pracy w branży artystycznej – puściła do mnie oko.
    
    Fajna dupa – pomyślałem po samczemu. Trochę przypominała mi Martę. Drobna, szczupła, rozgadana. Wyglądała na inteligentną. Ciekawe co ją pokierowało do branży porno? Może jeszcze będzie okazja zapytać.
    
    Do kręcenia sceny w sypialni wszystko było już przygotowane. Agnieszka oddaliła się z Magdą, która pełniła funkcję charakteryzatorki i człowieka od wszystkiego. Po kilkunastu minutach wróciły. Agnieszka prezentowała się świetnie w czarnej bieliźnie i nieodłącznych szpilkach. Wtedy wkroczył Rafał. Był już nagi. Wyglądał jak młody bóg. Wysoki i umięśniony. Blond włosy i mydlane spojrzenie.
    
    Nie tracą czasu, cholera – pomyślałem podekscytowany.
    
    - Mmm, co za sprzęt – usłyszałem szept Marty. Rafał chyba też usłyszał, bo spojrzał wzrokiem amanta na moją żonę, a jego penis wyraźnie drgnął. Był na wpół uniesiony do góry. Widać było bez trudu jak na jego powierzchni nabrzmiewają grube żyły. Powoli, masywna główka wysunęła się spod napletka. Puścił w kierunku mojej żony całusa w powietrze. Odwdzięczyła mu się tym samym.
    
    Spoglądałem z niedowierzaniem. Flirtują sobie gołąbeczki - oburzyłem się. O ile Rafał mógł sobie na to pozwolić, to Marta była jednak ze mną. Cholera – pije już drugiego drinka – zauważyłem. To ją pewnie tak ośmieliło. Ja chyba też się napiję – podsumowałem rozmyślania i udałem się szybko do dobrze zaopatrzonego baru. Targały mną pewne rozterki. Obracaliśmy się w towarzystwie nagich kobiet i mężczyzn z ...
    ... widoczną erekcją. Co prawda, oni byli, jakby to ująć, w pracy, ale wyraźnie było widać, że Marta wpadła im w oko, co wywoływało u mnie niezdrowe podniecenie kłócące się z zazdrością. W sumie nic dziwnego. Dziewczyny z planu były atrakcyjne i młode, ale Marta przy nich to inna liga. Żadnego silikonu ani botoksu. Dodatkowo, ten jej dziewczęcy, zniewalający uśmiech i spojrzenie niewiniątka. O tak, Marta, jeśli chciała, to potrafiła zakręcić facetowi w głowie. Chyba tylko Magda mogła się z nią równać. Była sporo młodsza. Wyglądała na dwadzieścia pięć, maksymalnie 30 lat. Również szczupła. Również drobna i z wyraźnie naturalnymi piersiami w rozmiarze B. Gadulstwem dorównywała Marcie, co też zauważyłem. Trudno, są wakacje – uspokajałem się. Jesteśmy na drugim końcu Polski. Trochę rozrabiamy, ale zaraz wrócimy do naszego miasta. Wskoczymy w oficjalne ciuchy i wrócimy do obowiązków. Poszalejmy więc trochę – dodałem w myślach patrząc na szklankę, która do połowy wypełniła się whisky z lodem. A niech tam! Dolałem więcej i udałem się na górę.
    
    Podszedłem od tyłu do Marty, która z wypiekami na twarzy obserwowała rozgrywającą się scenę. Tym razem było namiętnie. Rafał uniesiony nad Agnieszką całował namiętnie jej usta, potem wyzwolił z koronkowego biustonosza piersi. Biustonosz zastąpiły jego pożądliwe usta. Za chwilę, los biustonosza podzieliły majteczki, a głowa Rafała znalazła się pomiędzy udami blondynki. Jej westchnięcia pozwoliły domyślić się, że Rafał zaczął całować kobiecość Agi. ...
«12...131415...23»