1. ONE XXXVIII


    Data: 13.05.2020, Kategorie: Pierwszy raz Anal Laski Oral Brutalny sex Autor: janeczeksan

    ... jest naga, dotyk chłodnego ciała sprawiał mężczyźnie niesamowitą radość; pogłaskał Elizę po głowie, zaczął scałowywać łzy z zapłakanych oczu.
    
    Już dobrze, ciiiicho, już dobrze, nie płacz.
    
    Przylgnęła do niego całą sobą, pomału się uspokajała. Ujęła w dłonie jego twarz, zaczęła namiętnie całować, wpychała ruchliwy język bardzo głęboko. Jan odpowiadał na pocałunki poznając dłońmi geografię jej ciała. Co prawda chciał ją przelecieć, jednak takich okoliczności nie brał pod uwagę. Ale skoro nalegała! Ścisnął lekko nagą pierś, potem drugą, uniósł biodra dziewczyny, znowu pogłaskał po głowie. Zaskoczony patrzył na jej wygolone łono, ręką przejechał po wydepilowanych nogach. Myślał do tej pory, że zakonnice żyją w absolutnej zgodzie z naturą i nie depilują się, a tu taka miła niespodzianka. Położył dłoń na gładkiej cipce, wsunął w nią palec, poruszył nim ostrożnie. Głęboki wdech i cichy jęk były jedyną reakcją Elizy na jego poczynania. Położyła się na wznak, przymknęła oczy, rozłożyła szeroko nogi, podniosła i przytrzymała je rękoma pod kolanami.
    
    Zrób to, proszę, wejdź we mnie, chcę i potrzebuję tego
    
    Jan poślinił stojącego już rumaka i pomału zaczął zagłębiać go w ciasnej i bardzo już mokrej dziurce. Klęczał między nogami dziewczyny, podniósł jeszcze wyżej jej biodra, wszedł w nią. Zaczął swój normalny rytuał – miarowo, rytmicznie i do końca. Eliza zacisnęła zęby, puściła ciągle mocno rozłożone nogi, kurczowo zaciskała dłonie na pościeli. Oddychała bardzo głośno i szybko.
    
    Tak, tak, rób to, tak, mocniej, do końca, muszę cię czuć w sobie, rozpal, albo zgaś we mnie ten ogień, który...
«12345»