1. Moja zberezna zoneczka


    Data: 11.06.2020, Kategorie: Brutalny sex Autor: Jan Sadurek

    ... bezpardonowo – musimy coś sobie wyjaśnić! - byłem wściekły.- Wyjaśnić? A co takiego chcesz wyjaśniać? - nie miała pojęcia, o czym mówię.- Na początku powiesz mi, kto to jest Jola!- Jaka Jo... Jola? A skąd przyszła co do głowy jakaś Jola? - popatrzyła na mnie gniewnie i wzdęła usteczka – nie wiem, o czym mówisz.- Nie kombinuj i nie ściemniaj. Przed chwilką prosiłaś Jolę, żeby wylizała ci pipkę, a właściwie... muszelkę! Więc?- No... - zaczęła nieśmiało.- No, czekam, tylko nie chcę słyszeć kłamstwa! - mój głos brzmiał stanowczo i chyba groźnie, bo dziewczyna aż skurczyła się.- Pawełku, ja cię bardzo przepraszam...- Powiedz, za co mnie przepraszasz.- No bo ja... Bo ja ciebie... Bo zdradziłam cię z dziewczyną! – wypaliła w końcu. Nie uwierzycie, ale... wybuchnąłem śmiechem! I nie mam pojęcia, dlaczego.- Zdradziłaś mnie? Z dziewczyną? Żarty sobie robisz?- Nie, Pawełku, to prawda. To młoda laseczka, śliczna, zgrabna... Tobie też by się spodobała, bo mi bardzo. Do tego stopnia bardzo, że uwiodłam ją, choć nie było z tym problemu...- To chcesz mi powiedzieć, że uwiodłaś jakąś laseczką, żeby wylizała ci cipkę? To ja nie wystarczam? A może ty wolisz kobiety, choć do tej pory tego nie wiedziałaś, nie czułaś?- Nie, to nie tak... Zobaczyłam ją i poczułam, że robi mi się mokro w majtkach... Ona jest naprawdę zajebista, bardzo seksi, a to nie było żadne uczucie, tylko czysty seks! Nie gniewasz się? - pytanie zadała przymilnym głosikiem i spojrzeniem Kota ze Schrecka.- Nie wiem, co ci ...
    ... odpowiedzieć... Muszę to przemyśleć. Gdzie ją poznałaś?- W Galerii, tam można spotkać takie dziewczyny, które w zamian za prezenty oddają się mężczyznom.- A ta wolała kobietę, ciebie?- Kupiłam jej super spódniczkę i bluzeczkę... - opuściła wzrok na podłogę – wybaczysz mi? - wyszeptała.- Pod jednym warunkiem.Jakim? – w głosie Majki usłyszałem trochę za dużo radości.- Przyprowadzisz ją do domu i pokażesz, jak się zabawiałyście!- Co? Zwariowałeś? Ja mam z nią...- Tak, ty masz z nią! Do tej pory ci to nie przeszkadzało, więc teraz chyba też nie, prawda? Ile razy się spotkałyście? Ale znowu proszę o prawdę.- No, chyba cztery, albo pięć...- W Galerii? - byłem zdziwiony.- No coś ty, w Stokrotce, u Cezarego...- W tym cichym burdelu?- Jakim burdelu, to bardzo fajny, czysty pensjonat - oburzyła się.- Tak, tak... No to?- Co „no to”?- No to kiedy ją zaprosisz?- Naprawdę chcesz tego?- Tak! Chcę widzieć, jak moja żona doprawia mi rogi zdradzając mnie z kobietą!- Ale to nie była żadna zdrada, chciałam zobaczyć, jak to jest! - usłyszałem tym razem niemal płacz w cichym głosiku.- Hmmm... Chciałaś zobaczyć, jak to jest... I dlatego musiałaś utrwalić swą wiedzę, tak? Cztery, pięć razy? No dobrze, wybaczę ci, jak z nią przyjdziesz. A teraz rozchyl szerzej nóżki, bo chcę między nie dać nurka i wylizać twą mokrą pipkę. Sekundę później zapamiętale penetrowałem jęzorem wnętrze kuciapki Majki i spijałem jej soczki. Czekałem na wizytę tajemniczej Joli, byłem ciekaw, z kim zdradzała mnie małżonka. Może ...
«12...456...9»