1. Drapieżcy


    Data: 30.06.2020, Kategorie: szantaż, Nastolatki zniewolenie, pissing, Autor: Man in black

    1
    
    Ania nie mogła pozwolić na to, żeby zostać drugi raz w trzeciej klasie liceum. Była zagrożona z historii i w zasadzie miała pewność, że tego nie nadrobi. Cholera jasna taki wstyd pomyślała, zerkając w telewizor. Właśnie leciał teledysk Pink, Family Portrait. Dziewczyna żuła gumę nerwowo. Musiała coś wymyślić. Po prostu musiała. Ależ ją nosiło. Ciężko było pozbierać myśli. Wykorzystaj swój seksapil, przemknęło jej przez głowę. Wszystkie chłopaki ślinią się na twój widok, może ten stary piernik też zmięknie, jak pokażesz mu swoje seksowne nogi? Może tak, a może nie. Przypomniała sobie, jak dwa lata temu wkręciła ojczyma. Chciała go tylko naciągnąć na trochę kaski. Nic wielkiego. Pozwoliła mu się nawet złapać za tyłek, ale skurwiel był tak skąpy, że wolał iść do pierdla za molestowanie. Do dzisiaj źle to wspomina. Przesłuchiwali ją dziesiątki razy. Policja i psycholog. To wyczerpujące, choć miało też dobre strony. Matka skruszała i była od tamtej chwili na każde skinienie. Wyrzuty sumienia, to zajebista broń. Uśmiechnęła się chytrze.
    
    Dobra, niech się stanie. Podjęła decyzję. Wkręci frajera i zaszantażuje. W końcu to nauczyciel, na pewno szybko da się go złamać. Nauczyciele to miękkie pizdy, uśmiechnęła się pod nosem. Koleś ma z pięćdziesiąt lat. Wystarczy, jak założy mini, pomaluje się ładnie i uśmiechnie. Pójdzie do niego na przerwie albo po lekcjach. Zaczęła układać plan w głowie. Szybko zapomniała o bożym świecie. Po dziesięciu minutach leżała wpatrzona w sufit, ...
    ... żuła gumę i uśmiechała się do siebie. Tak, to świetny plan. Bez dwóch zdań. Nagle usłyszała dźwięk z komputera. Podniosła się podpierając na łokciu. Jakiś Andrzej z trzeciej d wysłał jej zaproszenie na Facebooku. Nawet nie znała kolesia. Spojrzała na zdjęcie. Wyglądał nawet całkiem, całkiem. Przyjmie zaproszenie, czemu nie?
    
    Od samego rana miała w głowie tylko jedną sprawę. Liczył się jedynie nauczyciel historii. Założyła miniówkę w szkocką kratę i getry sięgające nieco za kolana, do tego białą bluzkę i buty na trochę wyższym obcasie, niż zazwyczaj. Zanim do niego poszła, pomalowała się w toalecie. Znowu w akcji, co? Przemknęło jej przez głowę. Mimo wszystko poczuła adrenalinę płynącą w żyłach. Zatrzymała się pod drzwiami, nabrała powietrza, wypięła swój – całkiem duży jak na swój wiek – biust i weszła do środka. Siedział przy biurku. W swojej sztruksowej marynarce, z łatami na łokciach i przyprószonymi na skroniach siwizną włosach, wyglądał zbyt poważnie, żeby dać się złapać. Może to jednak głupi pomysł? Dopadły ją wątpliwości, ale spięła się w sobie i zmusiła do uśmiechu.
    
    *
    
    Kiedy weszła do klasy, Rafał zadumał się. Taki strój był kiedyś nie do pomyślenia. Ta dziewczyna wyglądała jak nimfetka z pornosa. Bardziej
    
    wyrafinowana fantazja niż rzeczywista osoba. Wymalowana, wydekoltowana i z taką krótką spódniczką, że gdyby się pochylił, mógłby zobaczyć jej majtki. O ile te gówniary noszą jeszcze majtki, pomyślał z zadumą. Tymczasem dziewczyna zaczęła coś stękać, dukać i ...
«1234...33»