Karolina-uczennica - cz.8 - Opowiadania Erotyczne

Karolina-uczennica - cz.8

... chuja, bo wystarczyło mu, aby rżnął mi usta parę minut i zlał mi się w przełyk. Ja nadal leżałam na podłodze. Powoli czułam, że odzyskuje czucie w kończynach. Wstał ze mnie, popatrzył, mmmm piękna jesteś młoda. Jak wrócisz do normalności to się umyj, załóż strój co masz u siebie w pokoju, posprzątaj swoje mieszkanie, a jak skończysz to przyjdź posprzątać moje. Zrozumiałaś?? Wydałam tylko z siebie słówko „Tak” i to z trudem. Spokojnie mała, głos też Ci wróci do normy za jakiś czas. Obrócił się i wyszedł. Ja leżałam na podłodze jeszcze z godzinę zanim, mogłam używać swych rąk i nóg. Wstałam na kolana, potem z trudem wstałam na nogi. W łazience stanęłam przed lustrem, widok straszny, zaschnięte rzygi na sobie, rozmazana na całym ryju, dziurki bolące, obróciłam się do lustra dupka wypięłam, ale nie było nic widać na dziurkach. Z zewnątrz nie było znaku, że mam w sobie coś. Weszłam pod prysznic, puściłam gorąca wodę i myłam się dość długo. Po prysznicu, trochę wróciłam do życia, poszłam do pokoju, założyłam strój okazało się, że to kurewskie ciuszki pokojówki, pończochy na pasie, mini, bluzeczka na cycki wszystko czarno białe. Zaczęłam sprzątać. Po dwóch godzinach moje mieszkanie było czyste, więc poszłam do sąsiada. Weszłam do środka podeszłam do niego. No no pasuje ci mała. Wszystkie niezbędne środki masz w łazience. Posprzątaj dokładnie, bo nie lubię chałtury. Zrozumiałaś? Tak zrozumiałam powiedziałam trudem. Sprzątałam dokładnie, a jak sprzątałam pokój, w którym siedział ...

... sąsiad to walił sobie konia patrząc na mnie. Nie zwracałam na to uwagi, tylko się lekko uśmiechałam, mimo przeżyć sprzed paru godzin, cipkę miałam lekko mokrą. Ja dalej sprzątałam, nagle on wstał, ja akurat ścierałam kurze z komody, podszedł ze sterczącym chujem dalej sobie waląc i nagle poczułam jak jego sperma ląduje mi na lewej nodze. Nic nie mówiąc wrócił na swe łóżko, a jego sperma ciekła mi po nodze, na której miałam czarną pończochę. A ja jakby niby nic dalej sprzątałam. Zauważyłam, że znów sobie masuje patrząc na mnie, ja zaczęłam mu specjalnie się lekko wypinać i kręcić dupką, on się tylko uśmiechnął. Po półtorej godzinie jego mieszkanie też było czyste. Na końcu po posprzątaniu kuchni wróciłam do pokoju, gdzie siedział i masował chuja. Powiedziałam, że skończyłam. On wstał, podszedł do mnie z prawej strony i zlał się sperma na prawą nogę. Poklepał mnie po policzku. Dobra kurew z Ciebie jest mała. Jest sobota popołudniu, wracasz do siebie do nauki. Niedziele masz wolną, zrozumiałaś. Jakbyś chciała gdzieś wyjść meldujesz. Zrozumiałaś. Tak zrozumiałam odpowiedziałam cicho. No to spierdalaj do siebie. Ja się obróciłam i wyszłam do siebie. Jak weszłam do swego mieszkania, to oparłam się o drzwi. Od ruszania się ma cipka była cała mokra i napalona. Zaczęłam mocno trzeć łechtaczkę, stękałam sapałam, aż w końcu orgazm rozlał się po moim ciele oraz lekko po udach. Było mi przyjemnie i to bardzo. Rozebrałam się do naga, kolejny prysznic bo się spociłam przy sprzątaniu, cała naga ...