1. ONE czesc 5


    Data: 19.07.2020, Kategorie: Brutalny sex Autor: Jan Sadurek

    ... wstęp, teraz poznasz prawdziwą rozkosz… - mężczyzna delikatnie odsunął Krystynę od siebie.Przeturlał ją na plecy, podniósł do góry smukłe nogi i rozwarł je szeroko. Dziurka rozchyliła się zapraszająco. Sterczący członek trafił bezbłędnie na swoje miejsce. Wcisnął się prawie połową długości do środka, ale nie spodziewał się, że będzie aż tak ciasno! Wszedł trochę głębiej, przytrzymał jej ręce, zaczął rytmicznie poruszać się, patrząc w zamglone oczy dziewczyny. Nie wchodził cały w gorącą szparkę, nie chciał sprawić bólu swej kochance, tak była ciasna; liczył, że z czasem rozciągnie pipkę na tyle, że będzie mógł penetrować gorące wnętrze całą długością! Wiedział, że teraz nie potrwa to zbyt długo, bardzo dawno nie wykorzystywana cipka niesamowicie podniecała Jana. Kilkanaście sekund później Krystyna zaczęła wrzeszczeć, nakrył ją szybko poduszką, po krótkiej chwili sam zwalił się całym ciałem na dziewczynę, zawył w tą samą poduszkę, podrzucały nim dreszcze orgazmu; dysząc ciężko położył się obok kochanki.- Matko, co mi zrobiłeś? Zaraz się rozsypię, tak mną w środku trzęsie! - ledwo wysapała Krystyna – jeszcze nigdy w życiu nie przeżyłam takiego czegoś!- To ty doprowadziłaś mnie na szczyt! Masz tak ciasną cipkę, jakbyś była dziewicą! - Jan ledwo zipał.- Co się dziwisz, kilka lat nie używana. Niekiedy robiłam sobie dobrze, ale teraz wiem, że bardzo nieudolnie, bo nigdy nie doprowadziłam się do orgazmu. Kiedy czułam, że robi się fajnie – przerywałam.- Nauczę cię, jeśli chcesz, jak ...
    ... zająć się sobą, a jak facetem. Chcesz?- No pewnie! Od czego zaczniemy naukę?- Poczekaj, daj mi odsapnąć, wypompowałem się do ostatniej kropli.- Nie widzę, a zdaje się, że kutasek podnosi główkę, więc jesteś gotów? - pogłaskała powstającego penisa.- Z tobą zawsze! Ale teraz ty zajmiesz się mną, ok?- A co mam robić? – uśmiechając się, delikatnie masowała sterczącego rumaka.- Pomyśl, wykaż jakąś inwencję! Pochyliła się, liznęła główkę rosnącego ciągle penisa.- Mogę? - lubieżny uśmiech zagościł na jej twarzy.- Też pytanie! Jestem cały do twojej dyspozycji, działaj!Polizała go znowu ostrożnie, ustami objęła główkę, wsunęła go sobie głębiej. Czuła, że członek jeszcze bardziej rośnie i twardnieje; rośnie do tego stopnia, że zaczęła mieć problem z objęciem go całego, po chwili już krztusiła się, odsunęła głowę.- Słodki – wyszeptała i objęła ustami.Tym razem poszło lepiej, już się nie dławiła. Zajęła się nim tak, jak przedtem. Patrząc Janowi w oczy zaczęła go onanizować pomagając sobie ustami i językiem; najpierw bez pośpiechu, pomału, za chwilę z każdym ruchem zwiększała tempo. Chwycił ją za dłonie odsunął je od siebie, mogła to robić tylko ustami. Przesuwała głowę do przodu, do tyłu i znowu do przodu, włosy falowały w tym dziwnym rytmie, piersi podskakiwały zachęcająco, więc je ujął w dłonie. Znowu zbliżał się do wytrysku, był ciekawy, jak Krysia zareaguje na spermę w buzi. Chwycił więc mocno jej głowę, przytrzymał, sam zaczął prawie gwałcić namiętne usta. Doszedł. Nie był to tak ...