1. ŁOWY


    Data: 19.06.2019, Kategorie: Humor, Tabu, Hardcore, Autor: dotyk690

    ... ogonem w pasie, przyciągając do siebie i raniąc dotkliwie. Straszliwy ból przeszył naraz jego ciało. To coś zaczęło wciągać go do środka, do wnętrza siebie!!! Wygięty pod dziwnym, groteskowym kątem wrzasnął przeraźliwie. Wciągało go coraz bardziej, pękała skóra na ciele, trzaskały kości, tryskała krew, a on wył coraz głośniej i głośniej. Bestia, bo tak ją należy chyba już nazwać, delektująca się do tej pory odbytym aktem seksualnym, odwróciła się w jego stronę i podsunęła mu pod nos dłoń z szponiastymi paznokciami. Obracała nią chwilę, po czym szybkim jak myśl ruchem chlasnęła go delikatnie pazurem po gardle. Chciał wrzasnąć, ale wydobył z siebie tylko cichy skrzek. Człowiek z przeciętymi strunami głosowymi nie jest w stanie krzyczeć...
    
    Gdy trzasnął kręgosłup, z ust rzuciła mu się krew. Stopniowo pochłaniała go coraz bardziej i bardziej. Z pomiędzy pośladków wystawały już tylko wyjąca do samego końca głowa i wierzgające nogi, w końcu zniknęło wszystko. Betkołak odetchnął głęboko i wyprostował się. Z pomiędzy nóg dochodziło jeszcze przez chwilę mlaskanie i odgłosy żucia, po czym na podłogę wypadła zakrwawiona czaszka i kilka kości, a w pokoju rozległo się donośne beknięcie. Betkołak podniósł z łóżka telefon i przyłożył do ucha.
    
    *
    
    Obskoczyli Włoszkę ze wszystkich stron, podtykając i wtykając jej swoje młodzieńcze członki. Uwielbiała takie zabawy. Uwielbiała, gdy mężczyźni wchodzili w nią po kolei, albo jeszcze lepiej wszyscy naraz. Nawet, gdy któryś zawiódł, ...
    ... pozostawali jeszcze inni w odwodzie. Nigdy nie miała tego dość, nigdy nie mogła się nasycić. Orgazmy nawiedzały ją jeden za d**gim.
    
    Teraz jednak nie mogła się należycie skupić. Jęki, wrzaski i wycia dobiegające z telefonu świadczyły, że kochany małżonek bawił się równie dobrze, a może nawet lepiej?! Nie, tego nie mogła znieść! Wypluła z ust członek Eduarda, zrzuciła z siebie Grigorija, zsunęła się z trzeciego, którego nazwiska nie mogła zapamiętać i chwyciła za telefon. Wrzasków nie było już słychać, za to ze słuchawki wydobywało się głośne sapanie. Czy ten drań się
    
    masturbare
    
    ???
    
    -
    
    Porca miseria!!!
    
    - wrzasnęła. - Co ty sobie myślisz?! Wydaje ci się, że możesz tak ze mną pogrywać???
    
    Cretino!!! Bastardo!!!
    
    Ja cię...
    
    Z telefonu wystrzeliła kolczasta macka i wbiła się w jej ucho, przechodząc na wylot d**gim uchem. Zadygotała, wijąc się jak nadziana na szpilkę gąsienica, postawiła oczy w słup, a młodzi Gruzini odskoczyli od niej jak oparzeni. Nim zdążyli cokolwiek zrobić, z jej ust, nosa, a w końcu i z oczu wystrzeliły kolejne macki. Wiły się przez chwilę, a potem rozerwały głowę Włoszki na strzępy, obryzgując zszokowanych asystentów krwią, odłamkami kości i fragmentami mózgu.
    
    ***
    
    Jeszcze! Chciała jeszcze! Więcej krwi, więcej spermy!!! Betkołak zaczął transformować.
    
    ***
    
    - To było mega! Tym razem przeszedłeś samego siebie! - Doktor Günther von Tryper, szef wydziału Gwałtu i Masturbacji na uniwersytecie w Dupenruchen, odetchnął głęboko, wyjął członka z ...
«12...456...13»