1. Korpoświat


    Data: 05.08.2020, Kategorie: Zdrada Romantyczne Lesbijki korpoświat, delikatnie, Autor: adix

    ... Tak, ta suka, która chce zająć moje miejsce. – Zacisnęła pięści, gotowa przywalić jej w nos.
    
    – A to zdzira. – Pokiwałam głową pełna zrozumienia dla jej nienawiści do nowej “koleżanki”.
    
    – Mój informator obiecał więcej informacji jutro.
    
    – Jakie informacje? – Zdziwiłam się i wystraszyłam w obawie, co jeszcze może zdradzić Tomek.
    
    – Powiem ci jutro, jak się dowiem.
    
    Niedobrze. Chyba czeka mnie poważna rozmowa z Tomkiem. Spojrzałam na rękę Kingi.
    
    – A co ty taka posiniaczona jesteś?
    
    Schowała rękę do tyłu. Zastanawiała się długo co odpowiedzieć.
    
    – Przemoc domowa? – dopytałam żartując.
    
    – Głupia, myślisz, że dałabym się tłuc.
    
    – Stopnie schodów odbiły Ci się na rękach?
    
    Westchnęła głęboko i w końcu wydusiła z siebie.
    
    – Lubię ból. – Spojrzała na mnie badawczo, czekając niepewnie na reakcję.
    
    Miałam ochotę się zaśmiać, ale patrząc na Kingę wiedziałam, że to nie żart.
    
    – Lubisz ból? – zrobiłam wyczekującą minę, zachęcając ją do zwierzeń.
    
    – Czytałaś Greya?
    
    Pokiwałam przecząco głową.
    
    – No to nie jesteś w temacie. Nie ma tematu – wycofała się.
    
    – Ale chętnie poznam temat. Jestem nowoczesną dziewczyną ciekawą świata – zachęciłam ją uśmiechem.
    
    – Wiesz, dopóki nie przeczytałam książki, nie wiedziałam, że lubię… – przerwała, szukając odpowiedniego słowa.
    
    – Ej, jesteśmy przyjaciółkami. Możesz mi powiedzieć wszystko.
    
    – Książka mnie wciągnęła. Pochłonęłam od razu trzy części. Zaczęłam potem fantazjować na temat przemocy i krępowania. ...
    ... Wiesz, nigdy wcześniej nie uświadamiałam sobie takich pragnień. – Zamyśliła się, a jej oczy rozbłysły. – Pamiętam ten przyjemny dreszcz przechodzący przez ciało, gdy pierwszy raz poczułam mocne uderzenie w pośladek – mówiła z nieskrywanym entuzjazmem.
    
    Patrzyłam na nią z wytrzeszczonymi oczami.
    
    – Tak, wiem, jestem zboczona, ale ja to uwielbiam. No, nie patrz tak na mnie. Pożyczę ci książkę. Przeczytasz, spróbujesz, to pogadamy inaczej.
    
    – I sznurki, lateksy też?
    
    – A ty tylko przy zgaszonym świetle po misjonarsku, co? I powiedz, że loda jeszcze nigdy nie robiłaś?
    
    – Hmm, może mi też się coś zmienia ostatnio w głowie. Poczułam niedawno, że chciałabym kochać się z dziewczyną.
    
    – Też mi fantazja. – Bagatelizowała Kinga kpiącym tonem głosu – W dzisiejszych czasach większość dziewczyn wyobraża sobie seks z inną dziewczyną.
    
    – Tak, też miałam takie fantazje wcześniej, ale były raczej bezosobowe, a tutaj poczułam naprawdę silne pragnienie do konkretnej, rzeczywistej dziewczyny.
    
    – O, Anka, a może ty się zakochałaś w końcu. – Roześmiała się. – Może ty źle szukałaś i wolisz samiczki, a nie samców.
    
    – Nie wiem skąd to pragnienie. Może z rozczarowania mężczyznami. Muszę zmienić środowisko i poszukać romantyka na wsi. W korporacji nikogo nie znajdę.
    
    – Jak masz takie wymagania. A co to za dziewczyna tak rozpaliła twoje zmysły? Pewnie nie ja, bo bym zauważyła, co?
    
    – Nie ty.
    
    Zrobiła zawiedzioną minę.
    
    – Ja to bym chciała kiedyś spróbować z kobietą, ale chyba nie z ...
«12...121314...18»