Wyprawa do Kazad
Data: 09.08.2020,
Kategorie:
Fantazja
bdsm
Autor: anita18
... którą chciałaś zarobić bez mojej wiedzy. Ile tu jest sztuk złota?
- Trzydzieści panie Grid
- Dobrze, to znaczy, że dostaniesz sześćdziesiąt klapsów na swoją gołą dupę!
- Tak panie Grid, zasłużyłam na karę
W pomieszczeniu rozległ się głośny PLASK! Gruba wielka dłoń Grida wylądowała na lewym pośladku Arisy od razu sprawiając, że napłynęła do niego krew barwiąc skórę na czerwono.
- Ałłłłł! Błagam panie Grid to boli
PLASK! PLASK! PLASK! PLASK!
- AAaaaa Panie Grid, litości proszę obiecuje, że więcej nie będę proszę!
Grid nie zatrzymał się nawet na chwile, przytrzymywał tylko drugą ręką Arisę aby się nie zsunęła z kolana i uderzał bardzo mocno i szybko trafiając raz jeden pośladek raz drugi przy trzydziestu zatrzymał się. Arisa głośno szlochała łzy płynęły jej po policzkach tworząc strumień jej tyłek był czerwony i płonął. Barman rozchylił jej pośladki i wsunął w cipkę dwa grube paluchy ruszając nimi energicznie.
- To właśnie lubisz dziwko? Lubisz być posuwana palcami? Tego pragniesz?
- Nie panie Grid, przepraszam za swoje zachowanie
- Kłamiesz suko, moje palce są całe mokre!
Grid wyjął palce z rozpalonej mokrej cipki i podsunął je pod nos Arisy aby mogła poczuć swój własny zapach.
- Obliż suko!
Arisa oblizała posłusznie palce barmana. Pan Grid wziął majtki Arisy i wytarł nimi jej mokrą cipkę, po czym podsunął jej majtki pod usta.
- Weź je do ust to nagroda! Nie będzie cie tak słychać gdy dostaniesz pozostałe trzydzieści ...
... razy
Otworzyła usta biorąc posłusznie majtki do buzi. Teraz mogła ssać swoje własne soki zmagazynowane po całym dniu w skąpych majteczkach. Znów rozległ się głośny PLASK!
Barman uderzał tym razem jeszcze mocniej i wścieklej w pośladki jakby grał na bębnie.
- MMMMmmmm!
W pokoju rozchodził się stłumiony pisk Arisy. PLASK! Sześćdziesiąte uderzenie wylądowało na bordowych pośladkach. Barman popatrzył jeszcze chwile na płonący tyłek swojej kelnerki i wstał gwałtownie zrzucając ją z kolana na podłogę. Spojrzał jeszcze na swoje dzieło z góry i chwycił ją mocno za włosy szarpiąc sprawił, że wstała, po czym oparł ją o łóżko tak, że jej piersi dotykały pościeli a tyłek powędrował wysoko do góry. Arisa nie miała już siły protestować, chłodne powietrze owiewało jej zbity bordowy i płonący tyłek. Barman podciągnął jej spódniczkę do góry opuszczając swoje spodnie w dół. Arisa zdążyła nabrać powietrze w płuca, gdy gruby penis sforsował jej wejście do cipki. Pan Grid poprawił majtki w jej ustach upewniając się, że są na swoim miejscu i gwałtownymi ruchami gwałcił swoją ofiarę. Jej cipka pomimo, że była mokra z trudem przyjmowała wielkiego kutasa, wargi cipki mocno przylegały do niego, gdy ten bezlitośnie ją penetrował ocierając jej delikatne ścianki i łechtaczkę.
- Tego właśnie chcesz? Ruchania? Ty suko! Mam nadzieje, że cię to zaspokoi i będziesz mogła się skupić na swojej pracy!
Arisa ściskała w dłoniach pościel ból mieszał się z podnieceniem. Barman z całej siły napierał gwałcąc ją. ...