1. Urlop 2006


    Data: 21.06.2019, Kategorie: wakacje, Dojrzałe urlop, Autor: Baśka

    ... salonie pachnie kawą, na stole stoi piękny, drożdżowy placek, a przy stole siedzi kobieta. Kiedy podeszłam, wstała, znacznie ode mnie wyższa, dobrze zbudowana, około 40 lat, a Karol mi ja przedstawia - moja Bratowa, Halina. Coś o niej wspominał, że opiekuje się jego domem, kiedy on jest na Śląsku, ale ja jakoś tego nie skojarzyłam. Zaprosiła mnie, abym usiadła, poczęstowała się plackiem. Usiąść nie było tak łatwo, bo mnie bolały pośladki, ale nie pokazując tego usiadłam, iż przyjemnością wypiłam kawę, prosząc o drugą Dopiłam drugą kawę zjadłam kawałek placka i stwierdziłam, że ja już musze dalej jechać. Ani Karol, ani Halina mnie nie zatrzymywali, Halina mi wręczyła paczkę z kawałkiem placka i pożegnaliśmy się.
    
    Szybko wsiadłam do samochodu i ruszyłam w powrotna drogę. Dopiero po przyjeździe do domu, kiedy rozebrałam się, ażeby się wykąpać, zobaczyłam, jaki mam sińce na pośladkach. Tak zakończył się mój tegoroczny urlop. Cały czas jednak nie dawało mi spokoju zachowywanie się Karola. Miałam jego wizytówkę, z adresem elektronicznym, więc postanowiłam, jak ochłonę, napisać do niego, co o nim sądzę.
    
    Kończę, standardowym stwierdzeniem. Opowiadanie to jest relacją moich osobistych doznań i przeżyć. Jakakolwiek zbieżność faktów lub sytuacji jest absolutnie przypadkowa i niezamierzona.
«12...6789»