-
Wielka improwizacja (II)
Data: 10.09.2020, Kategorie: Lesbijki śmierć, Autor: paty_128
... wielki dąb. Coraz bliżej, aż uderza w dach samochodu. Słychać było trzask metalu, poduszki wystrzeliły. Pojazd nagle się zatrzymał, przygnieciony ciężkim pniem. I wszystko ucichło. Poczułam niesamowity ból od bioder w dół, po chwili jakby minął. Spojrzałam w stronę Kate. Trzęsła się cała, w brzuch miała wbitą jedną z gałęzi szerokości pięści. Pociekła mi łza. Patrzyłam w jej stronę, chciała coś powiedzieć, z kącika ust pociekła strużka krwi. - P... Przepraszam... - Powiedziała cicho i złapała mnie za rękę. Ścisnęłam ją i odpowiedziałam: - Czekaj tam na mnie, będę za chwilę... Ale ona przestała się ruszać. Oddychać. Żyć. Zerknęłam na moje nogi, a raczej tam, gdzie powinnam je mieć. Bo nie widziałam ich, były przygniecione. Czułam, jak robię się senna, nie puszczałam dłoni ukochanej. Wiedziałam, że to mój koniec. Widziałam siebie z góry, jak siedzę w tym samochodzie, jak opada mi głowa na bok. A później była już tylko ciemność. Tak umarłyśmy. - Dwie ofiary śmiertelne po wczorajszej nawałnicy, jaka przeszła przez kraj. Kobiety najprawdopodobniej wracały do domu, gdy wiatr złamał przydrożny dąb, który upadł na samochód. Nie miały szans na przeżycie, po wstępnych oględzinach zwłok wynika, że zginęły niemal natychmiast. Doprowadziły do tego liczne krwotoki wewnętrzne i zewnętrzne oraz uszkodzenia narządów. Wszelkie działania straży pożarnej i policji są już zakończone. Mówiła Magda Nowak. ~Koniec. Informacje dodatkowe: Lekcje tańca udzielane zgodnie z DanceBook na YouTube: (I jeśli kogoś interesuje, jak wyglądał taniec mój i Kate na balu, to wzorowałam się na tym filmiku: )