Karolina i Robert. 15
Data: 15.09.2020,
Kategorie:
Anal
Hardcore,
Autor: ---Audi---
... pojedynczo, bo naraz ?
Będzie się fajnie bawić, jak wróci to opowie mi wszystko...
Jestem ciekaw, czy będzie zadowolona z prezentu... ?
Prezent dla niej, a może bardziej dla mnie ?
To ja mam słabość w wyobraźni widzieć ją pieprzącą się z kim popadnie...
Ich dotyk na skórze, którą całowałem, moje pocałunki jej ust... tych ust, które liżą i obciągają, a potem przyjmują spermę... o Boże... mógłbym całować ją całe życie... za jedno takie wspomnienie...
A cipka, nabrzmiała, obtarta, o tak, dziś będzie wymęczona...
Gdy przyjedzie wyliżą ją... ukoją jej ból...
A jak będzie w niej sperma... ich sperma... i to niejedna... ?
Nie wiem... wylizać... dać ukojenie... ?
Jak poprosi... jak będzie tego chciała... jak mnie skusi...
Dochodzi d**ga godzina, zaraz przyjadą...
Chodzę od okna do telefonu...
Boli mnie w kroczu, nie dotykam się, może dlatego... a jak nie da mi się zlać... ?
Moja żona tego nie zrobi, to poprzednia kurwa była wredną szmatą i mi nie pozwalała... a mogła...
Tak, mogła, tylko jej miłość do kochanka nie pozwalała, wierna kurwa... to ja byłem obcy... ja mąż...
Jak one są podobne do siebie, dają mi te same emocje i takie same pragnienia, a są tak zupełnie inne...
I nigdy, już nigdy nie wspomnę o tamtej, nie dorasta jej do pięt...
Zajechał samochód, są... nareszcie...
Stoję u drzwi... czekam... idą...
Nie, to Jurgen idzie i ją niesie,... co się stało... ?
- Coś się stało ?
- Śpi, jest zmęczona...
- Aż ...
... tak... ?
Wzruszył ramionami.... wszedł do pokoju i położył na łóżku...
- Mogę jechać ?
- Tak, dziękuję ci...
- Nagrywali, tu jest dysk...
Zamknąłem drzwi, szybko zmniejszyłem światło i podszedłem do niej...
O ja... ale zmęczona twarz... rozebrać ją do spania ?
Spróbowałem ją lekko ocucić...
- Kochanie, słyszysz mnie ?
Podniosłem rękę... nic, śpi jak zabita...
Ciekawe, co tam się stało ?
No nic... szkoda, miałem wielką i nadal mam ochotę na nią, ale nie będę chamem... rozbiorę ją i niech śpi dziewczyna.
Gdy ściągałem sukienkę przekręciłem ją na brzuch i zobaczyłem tyłek... o kurwa... cały czerwony... aż palce widać... tak ją bili ?
Co tam się kurwa działo ?
Spojrzałem na cipkę, czerwona jak sok z buraków, a anal...o ja... szkoda gadać...
Co ?
Dawała im w dupę, takim kutasom ?
A może ją zgwałcili... o... niech tylko się dowiem...
Kurwa... mam nagranie...
Gdzie laptop... aż mi się ręce trzęsą... ale mi walą nerwy...
Leci...
Stoi, a ich pięciu naokoło...
Filmowane gdzieś z rogu, ktoś jeszcze inny to robił...
- Nie wiem, który... ?
Ona zaczęła...
- Można wszystkich...
- Co ?
- Każdy jest w tej chwili dostępny i wszyscy są opłaceni...
Jej chwila zastanowienia i jest odpowiedź...
- Poproszę wszystkich...
Co... przecież ich jest pięciu, zwariowała... ?
Na co ona się rzuca, to będzie masakra...
- Karolina... jestem...
- Nie, nie jesteś Karoliną... jesteś niewyżytą kurwą, którą będziemy ...