Kwiat Lotosu (I)
Data: 17.09.2020,
Kategorie:
korpo,
szef,
Romantyczne
morderstwo,
Autor: XXX_Lord
... niego z szeroko otwartymi oczami – Gdzie my jesteśmy? W burdelu?
- Myślisz, że zabrałbym cię do burdelu? – Zagórski uśmiecha się pod maską – Chodź, weźmiemy po drinku przy barze i oprowadzę cię.
Dziewczyna oszołomiona daje prowadzić się bez słowa. Blondyn przepycha się bez ceregieli między klientami, przybija piątkę z barmanem i szepcze mu kilka słów na ucho wskazując głową w jej stronę. Barman patrzy na nią, uśmiecha się przyjaźnie i po chwili wręcza jej Mojito.
- Specjalność zakładu, jestem Adam – Wyciąga rękę – Gdybyś czegoś potrzebowała daj znać.
- Idziemy? – Tomek bierze ją pod ramię trzymając w dłoni szklankę w whisky z lodem.
Wychodzą z sali kierując się długim korytarzem, wyglądającym jak ten przy drzwiach wejściowych z pewną różnicą - na ścianach zamiast drzwi zawieszone są ciężkie, czarne kotary.
- Chcesz zobaczyć, co jest w środku? – Ewa kiwa głową na zgodę. Jej partner podchodzi do kotary i przesuwa ją na bok.
Wewnątrz pali się bordowe światło, promieniujące z kinkietów na ścianach. Na jednej z nich wyświetlany jest pornograficzny film, w którym kilku zamaskowanych mężczyzn dość ostro obchodzi się z murzynką z dużym biustem wkładając jej członki chyba we wszystkie możliwe otwory.
Pokój ma około pięćdziesiąt metrów kwadratowych powierzchni, na środku stoją dyby, w których uwięzieni są nadzy mężczyźni. Ich ręce są skute łańcuchami, głowy mają oparte brodami o specjalne kłody wyglądając jak przygotowani do zdjęcia rentgenowskiego, na ...
... wysokości krocza znajdują się drewniane obejmy, przez które wystają członki w pełnej erekcji. Przed jednym z nich klęczy zamaskowana, naga kobieta, intensywnie pracując ustami i dłonią nad penisem uwięzionego.
Tomek spogląda na Ewę. Dziewczyna ma rozszerzone źrenice i oddycha gwałtownie. On sam jest równie podniecony, prawie tak jak dzień wcześniej kiedy zrobili to na biurku w pracy. Staje za nią, obejmuje ją dłońmi w biodrach i przytula. Ewa wyczuwa przez materiał spodni jego erekcję na plecach, sama ma napięte sutki, a jej podbrzusze całe płonie.
- To królowa – Słyszy szept Zagórskiego. Dopiero teraz spostrzega na jej nadgarstku łańcuszek z koroną – Ma nad nimi władze i może zrobić co jej się podoba.
Jakby czytając w jego myślach kobieta wstaje, pochodzi do stolika i podnosi z niego krótki kij zakończony frędzlami z materiału. Chwilę drażni nimi członka uwięzionego mężczyzny, spoglądającego na nią nieprzytomnym wzrokiem, po czym odwraca się do niego tyłem, wsuwa w siebie jego penisa opierając dłonie na podłodze i zaczyna poruszać biodrami. W pokoju zaczynają rozlegać się dźwięki zderzających się ze sobą ciał wymieszane z jękami kochającej się pary. Zakuci mężczyźni w dybach obok pożądliwie odwracają głowy pożerając wzrokiem jej obijające się o podbrzusze duże piersi i falujące, kształtne pośladki. Penetrujący ją przez obejmę członek porusza się coraz szybciej w przód i w tył, a na czole i torsie jego właściciela perli się pot.
Dłonie Tomka sięgają do piersi Ewy i przez ...