1. Walentynkowy samochód


    Data: 25.09.2020, Kategorie: samochód, Dojrzałe Brutalny sex walentynki, Autor: Baśka

    ... do mojej Cipki, a jego język rozpoczął swój taniec namiętności. Zaczął buszować w Dziurce, ale tylko przez moment, bo za chwile już drażnił Łechtaczkę. Po chwili ponownie był niżej i znowu wyżej.
    
    Podłożył sobie ręce pod moje pośladki i tak unosząc mnie lekko do góry i opuszczając cały czas buszował w Cipce. Ona, tak pobudzona błyskawicznie puściła soki namiętności, a było ich tak dużo, że zaczęły spływać w dół, zwilżając Brązową Dziurkę. Widząc to Krzysztof rozszerzył swój obszar operowania językiem i zaczął językiem buszować również w niej. Doprowadziło mnie to do odpowiedniego stanu podniecenia, a z Cipki zaczęły płynąc moje soki namiętności. Buszując cały czas swoimi ustami w Cipce spowodował wypływ dużej ilości soków, które spływając, zwilżyły również Brązową Dziurkę.
    
    Widząc jej duży stopień zwilżenia wysunął się, prosząc, abym ponownie ustawiła się na kolanach, po czym wsunął mi od dołu energicznie palec w Cipkę, a drugi od góry w Pupę. Po chwili poczułam, jak buszują we mnie te jego paluszki, zrobiło mi się bardzo dobrze i odwracając głowę do tyłu zapytałam go, czy nie miałby ochoty popieścić mnie trochę inaczej.
    
    Widząc jego zakłopotanie poprosiłam, puść mnie, po czym poszłam do łazienki, przyniosłam kuferek z "zabawkami" i wysypałam je na łóżko. Przez chwile jego oczy zrobiły się bardzo okrągłe, po czym patrząc na mnie spytał, które? Odpowiedziałam, ty decydujesz. Dłuższą chwilę przyglądał się, po czym wybrał Jaja Rasputina, chyba dla tego, że obijając się o ...
    ... siebie, dawały wyraźny dźwięk.
    
    Wzięłam je od niego, mówiąc, ułożę się na placach, a Ty je wsuniesz w Cipkę i będziesz mnie nimi pieścił, wsuwając i wysuwając. W momencie, kiedy będę odpowiednio podniecona, wsuniesz mi je w Pupę, a samemu wejdziesz w Cipkę. Popatrzył, ja ułożyłam się na łóżku, szeroko rozsuwając nogi a on widząc całe gniazdko wolniutko zaczął wsuwać pierwsze jajko. Weszło bez problemów, wsunął drugie, Cipka wypełniła się praktycznie w całości. Ale okazał się być domyślnym, wciskając jednym palcem kulki do środka, drugim palcem zaczął pieścić wyraźnie wystający do przodu Guziczek Łechtaczki. Efekt był prawie natychmiastowy, zaczęłam jęczeć, czując narastające podniecenie. Widząc, jak narasta we mnie podniecenie zintensyfikował swoje pieszczoty, aż przyszedł moment pierwszych skurczów.
    
    Wówczas szepnęłam mu, przełóż. Wolniutko wysunął pierwsze jajko i kiedy znalazło się na wysokości Pupy, mocno pchnął, po chwili zrobił to z drugim jajkiem. Czując, że już mocno wsunął je w Pupę, poprosiłam, poczekaj, obrócę się. Szybko obróciłam się, wystawiając wysoko Pupę do góry, Krzysztof szybko ulokował się za mną, i już po chwili jego pałeczka znalazła się w Cipce.
    
    Wykonywane systematyczne ruchy wchodzenia i wychodzenia we mnie powodował wydobywanie się z Pupy charakterystycznego odgłosu jajek. Powodowało to dodatkowy stopień podniecenia, osiągnięty zarówno przeze mnie, jak i przez Krzysztofa. Jego wytrysk był tak mocny, jakby to był pierwszy, a nie któryś z kolei ...