1. "Czlowiek", akt 3: "Potrzask" (1/3)


    Data: 19.10.2020, Kategorie: Inne, Autor: Michalina Korcz

    ... uprawiać, ale nie mogą się jemu oprzeć a ty tylko podkręcasz to?- Czym się różnią od od nas? - zapytałem, obejmując ją w pasie - Widziałem młode dziewczyny i starszych facetów, jak i takie kobiety z młodszymi kochankami. Parki, które są w podobnym wieku. Póki wszyscy są pełnoletni i są zgodni, że tego chcą, nie mogę im zabronić niczego. Naprawdę to lubisz? - zapytałem, kładąc palce na jej biodrze i przytulając usta do miejsca za jej uchem- Mmmmm.... - mruknęła - Przestań, jest już dość gorąco, a mnie nie kręci wizja robienia tego tutaj.- Ale majtki by się przykleiły? - zapytałem, odrywając palce i usta jednocześnie- Od potu, tak. - zaśmiała się - Wracasz już do domu czy...- Mam pomówić z nową suką z rudym futerkiem, jest tutaj dwa dni. - powiedziałem, przesuwając dłoń wyżej - Jeszcze nie wybrała sobie nawet imienia i dość mocno dystansuje od wszystkiego, niepewna.- Cóż, pewnie to co innego iść do łóżka z człowiekiem, a co innego zacząć nosić obrożę, sikać podnosząc nogę i obgryzać gumowe zabawki. - wzruszyła ramionami - Masz już na nią jakiś pomysł?- Owszem, dam jej w łeb by straciła przytomność, wsadzę w dyby tak, by tylko dupa była wyżej głowy i przez czterdzieści osiem godzin trzymać w niej wsadzone, zasilane z gniazdka wibratory i maszynę bijącą skórzanymi pasami, odtwarzając na słuchawkach "teraz jestem psem, teraz jestem psem, teraz jestem psem"... - pacnęła mnie w nos - Porozmawiam z nią?- Przyślę Ci później Astrid z kanapkami. - odparła, wstając - Ucieszy się, że ...
    ... może zobaczyć swojego chłopaka, bo burczała na mnie zła, że musi zostać w kojcu i powiedziałam, że nie ma dzisiaj męczyć Hannah, bo zamknęłam wszystkie zabawki w pudełku.- Brutalna. - odparłem, łapiąc ją jeszcze za koszulkę i ciągnąc powrotem na swoje kolana - Co powiesz na to, byśmy w przyszłym tygodniu zatrzymali zegar?- Mmm... - zastanowiła się, siadając bokiem na nich - No nie wiem, nie wiem. Jakoś już polubiłam to, jak patrzy z przerażeniem, gdy pokazuje te bardziej fikuśne zabawki Astrid i ona ma okazje je przetestować. Pamiętaj, że wciąż masz jeszcze trzy problemy, a sam ją nazywasz dziką kartą.- Jeden. - odparłem, wzruszając ramionami - Od piętnastego lipca właściwie Lena schowała się gdzieś z podkulonym ogonem, bo chyba pierwszy raz w życiu uprawiała seks, który nie opierał się o wkładanie sobie wibratora do cipki. Wolfgan zaś... Jedyną szkodliwością jest jego smród i ego.- Obyś się nie mylił, kochanie. - pocałowała mnie w nos - Mogę iść? Mam bardzo przyjemne spotkanie z prysznicem...- Bardzo bardzo? - zapytałem, uśmiechając się- Bardzo. - odparła - Zamoczę się chłodną woda, wypielęgnuje skórę i nałożę całą masę balsamów. Jak wrócisz, to będzie na Ciebie czekał w łóżku owocowy deser....- Mój ulubiony. - puściłem ją - Zamknę oczy, żeby nie czuć bólu, że wychodzisz.Dziewczyna stojąca przed szklaną szybą była niewiele starsza od Dei. Zwracała uwagę swoją urodą modelki. Długie, miedziane włosy błyszczały, a smukła sylwetka przyjmowała nienaganną postawę. Długa, biała ...
«1...345...9»