-
Dziewczyny Erica 9 - Podroz
Data: 22.10.2020, Kategorie: Fetysz Autor: Martin Kigalison
... norce też jest miło. Możemy w końcu bawić się na różne sposoby, prawda?- Prawda.- To dobrze, że się zgodziliśmy. A teraz pora spać. Dobranoc. Porozumienie zbliżyło ich do siebie. Potrafili wytrzymać cały dzień, a wieczorem ich pokój w kolejnym saloonie czy hotelu aż płonął od ich pasji. I zawsze najpierw w użyciu była wilgotna norka, a potem ciasna pupa. Laureen stała wypięta tuż obok okna, a Eric ostatni raz przed wizytą w sierocińcu korzystał z uroków jej węższego otworka. Dziś nie będzie mogła nosić swojego gorsetu, ale na szczęście futro już tak. Nawet w tej chwili miała je na sobie. Delektowała się jego ciepłem i ciężarem. Było cudowne. Spoglądała na miejsce, w którym była kilka lat. Aż nie chciało się jej wierzyć, że opuściła je zaledwie rok temu. Rok temu była cichą, zahukaną sierotą, która panicznie bała się zemsty Skanske za podrapaną twarz. A teraz? Wielką panią w drogich rysiach, która przyjechała tutaj odmienić los kolejnych dziewcząt. Stojący za nią myśliwy przyspieszył i jęknął, a ona poczuła w swojej pupie trzeci już dziś ładunek nasienia. Ale dzisiaj miał wigor. Jej też było przyjemnie, ale stres z powodu nadchodzącego spotkania skutecznie przeszkadzał jej dojść. Było tyle rzeczy, które mogły się nie udać, a Deanne liczyła na zabranie stąd. I tak się stanie, nie pozwoli by ktokolwiek został w tym miejscu dłużej niż musi. Obejrzała się za siebie. Jej ukochany nie miał ochoty na czwarty raz, więc pora ruszać.- Gotowy? - zapytała, poprawiając futro.- Gotowy.- Więc ruszamy.