Kobieta w czerwieni
Data: 02.07.2019,
Autor: Klara
... dlatego nie czekał dłużej. Podniósł ją i zacisnął palce na jej zgrabnej pupie, a ona oplotła go swoimi długimi nogami. Patrząc w jej oczy i całując, zaniósł ją do sypialni, a później położył na gładkiej pościeli. Znów ją pocałował. Tym razem szybko i czule.
– Uwielbiam twoje usta.
– Z wzajemnością – uśmiechnęła się i przyciągając go do siebie, raz jeszcze wpiła się zachłannie w jego wargi.
Z trudem zdołał się od niej odsunąć. Stanął przed nią i nie przerywając z nią kontaktu wzrokowego zaczął rozpinać koszulę.
Śledziła wzrokiem każdy ruch jego palców. A gdy całkowicie zdjął górną część odzieży i pozbył się spodni, poczuła, jak robi się coraz bardziej wilgotna.
Widział w jej oczach pragnienie, które sam czuł. Widok jej seksownego ciała odzianego tylko w koronkę, którą założyła zapewne z myślą o nim, sprawił, że miał ochotę jak najszybciej wypełnić ją sobą. Jednocześnie chciał jeszcze przez moment widzieć i delektować się jej zniecierpliwieniem.
Wtedy ona zsunęła ramiączko stanika. A po chwili kolejne. Pozbyła się wreszcie górnej części bielizny, rozsunęła nogi i zaczęła masować swoją cipkę przez materiał prześwitujących majtek.
To było tak cholernie podniecające, że na zawsze zapragnął zachować ten obraz w pamięci.
Nie potrafił już dłużej czekać. Jednym sprawnym ruchem zsunął bokserki i uśmiechnął się widząc jej reakcję. Jej kobiecość zaczęła rozkosznie pulsować, gdy zobaczyła jego długiego i grubego penisa w pełnym wzwodzie, oplecionego nabrzmiałymi ...
... żyłami. Nie potrafiła oderwać od niego wzroku.
Zbliżył się do niej i od razu znalazł się między jej rozłożonymi nogami. Złapał ją za włosy i szarpnął, zmuszając do tego, by się uniosła. Wtedy zmiażdżył jej usta w pocałunku, a drugą dłoń zacisnął na pośladku i przyciągnął to kruche ciało do swojego. Jego erekcja wbijała się w brzuch kobiety, a nabrzmiałe sutki ocierały się o jego klatkę piersiową.
Jęknęła w jego usta.
Brutalnie odsunął ją od siebie i pchnął na łóżko. Pieścił z uwagą jej piersi i całował skórę na brzuchu, zagłębiając język w pępku. A później wręcz zdarł z niej koronkowe majtki i dłonią rozsunął nogi. Jego głowa znalazła się między jej udami.
Wpatrywał się w tą wspaniałą cipkę, której tak bardzo pragnął i która już lśniła od soków. Była prawie całkowicie wygolona. Ciemny paseczek przyciętych włosków kontrastował z jasnością jej skóry, a rozkosznie rozchylone płatki sprawiły, że pragnął zanurzyć w niej język.
Rozłożył jej nogi szerzej i zaczął zachłannie lizać ją od góry do dołu. Smakował każdy jej skrawek. Powtórzył wcześniejszy ruch, a później w końcu musnął językiem łechtaczkę i zaczął ją zachłannie ssać. Raz za razem zlizywał wypływające z niej soki i z zapałem pieścił wargi.
Słyszał każdy jęk kochanki i czuł w swoich włosach jej dłoń. Kobieta wiła się na łóżku, a on nie potrafił oderwać zwinnego języka od cudownie ciasnej szparki. Po chwili włożył w nią dwa palce, a gdy upewnił się, że jest wystarczająco mokra, dołożył jeszcze trzeci. Poczuł, ...