Cudzołożnica
Data: 04.01.2021,
Kategorie:
bdsm
Oral
Masturbacja
Autor: Magdalena_M
... że on sobie kogoś znajdzie. Nasze życie seksualne praktycznie nie istnieje. Bardzo różnimy się pod względem temperamentu i fantazji erotycznych. Współżyjemy raz, czasami dwa razy w miesiącu. Ben tłumaczy to, zmęczeniem i zbyt dużym stresem w pracy. Kiedy dochodzi między nami do zbliżenia, to zawsze jest ten sam schemat: najpierw głaszcze moje ramię, co ma sygnalizować chęć odbycia stosunku; następnie delikatnie całuje mnie w usta, a potem szybko wsuwa rękę między moje uda i powoli wchodzi we mnie, pytając czy mnie nie boli. Próbowałam namówić go na ostrzejsze zabawy, ale stwierdził, że niezbyt mu to odpowiada. Powiedział, że nie chce mi robić krzywdy. Nasze stosunki bardzo się oziębiły. Brakuje miedzy nami „ognia”. W sypialni zrobiło się bardzo monotonnie, a ja jestem coraz bardziej sfrustrowana. Przestałam czuć się jak kobieta, choć mam zaledwie trzydzieści lat. Jestem tylko niańką i pomocą domową. Nawet moja mama kiedyś stwierdziła, że ja i Ben nie pasujemy do siebie i prędzej czy później rozstaniemy się. Według niej ja jestem jak ogień, a on jak woda
Poczułam niesamowitą ulgę, kiedy wszystko z siebie wyrzuciłam. Po wysłuchaniu moich zwierzeń, Michael przez chwilę zamyślił się, a potem powiedział:
- Przez kilka sesji popracujemy sami, a następnie będę prosił, aby przyszła pani z mężem. Postaram się pomóc. Proponuję spotkanie w poniedziałek o tej samej porze. Czy ten termin pani odpowiada? - zapytał.
- Tak, jak najbardziej - odparłam.
Wstałam z kanapy, aby ...
... się z nim pożegnać, a on w tym czasie podniósł się z fotela i stanął tak blisko mnie, że czułam jego oddech na twarzy. Wyciągnęłam do niego rękę, a on ją uścisnął i dość długo przytrzymał, patrząc mi przy tym głęboko w oczy. Poczułam wtedy coś wyjątkowego. Całe moje ciało przeszył dreszcz. To było jak porażenie prądem.
Nawet nie wiem jak udało mi się prowadzić samochód i zrobić wszystkie niezbędne zakupy w markecie, tak bardzo byłam rozkojarzona. Po powrocie do domu postanowiłam pójść trochę pobiegać, bo to zawsze działa oczyszczająco na moje skołatane myśli.
Chłodne, wilgotne powietrze kłuło mnie w płuca, a głośna rockowa muzyka nadawała rytm moim nogom. Po godzinie byłam skonana i zlana potem, ale napięcie ze mnie zeszło. W domu napełniłam wannę gorącą wodą z dodatkiem olejku pettit grain i naga zanurzyłam się po szyję. Moje ciało odprężyło się, a mięśnie rozluźniły. Wciągnęłam głęboko w nozdrza zapach gorzkiej pomarańczy i oczami wyobraźni zobaczyłam Michaela. Czułam jego zapach i szorstkość skóry dłoni. Słyszałam niski tembr głosu głęboki i męski. Poczułam lekki ucisk w podbrzuszu i moja ręka bezwiednie zaczęła dotykać piersi. Stwardniały mi sutki. Pocierałam je delikatnie opuszkami palców aż do momentu, w którym cicho westchnęłam z rozkoszy. Dawno nie czułam się tak dobrze. Byłam rozluźniona, a jednocześnie bardzo pobudzona seksualnie. Jedną dłonią zaczęłam masować podbrzusze, lekko je uciskając, a drugą rozwarłam wargi sromowe i z pasją pieściłam małą, okrągłą ...