1. Białe wino na Rodos


    Data: 02.02.2021, Kategorie: Mamuśki Podglądanie wakacje, Incest Autor: Marcepan79

    ... Tak mi się zdawało z tej odległości. Wydawał się mocno przeciętny. Oczywiście jak na jego wiek, można by przyjąć że był nawet dość spory, ale już dawno zapomniałam jakie penisy mają nastolatki. Iwona cały czas w trakcie fellatio pieściła jądra chłopaka. Łukasz na początku przez dłuższy czas trzymał ręce z tyłu, ale potem już zatopił palce we włosy Iwony i przytrzymywał sobie jej głowę, by biodrami móc dopychać kutasa głębiej w gąb jej ust. Przyszła pora na zmianę. Iwona położyła się na leżaku unosząc lekko zgięte w kolanach nogi. Łukasz uklęknął między nimi, coś do niej powiedział i chyba oboje się roześmiali. Jezu, przecież ona założyła te szpilki specjalnie dla niego! Specjalnie do seksu! Serce kołatało mi w piersi jak młot. Nie wiedzieć kiedy opróżniłam 1,5 litra wody i rozpoczęłam właśnie kolejną butelkę. Chłopak położył się lekko na kobiecie i wsparł na wyprostowanych rękach. Teraz już wiedziałam, że w nią wszedł. Zaczęłam robić zdjęcia. Iwona na zmianę, a to oplatała swoimi pięknymi nogami biodra Łukasza, a to rozchylała je zgięte w kolanach, pozwalając im swobodnie kołysać się w rytm pchnięć, jakimi obdarzał ją chłopak. Co jakiś czas prawą dłonią głaskała go po twarzy i czochrała za blond czuprynę. W pewnej chwili młody schylił głowę i siarczyście wpił się ustami w jej usta. Iwona zareagowała na to jeszcze mocniejszym objęciem nogami bioder chłopaka i wygięciem ciała w łuk, jakby chciała żeby jeszcze głębiej w nią wszedł. To był koniec. Młody szczytował na pewno ...
    ... wewnątrz niej. Czy ona doszła? Tego nie wiem. Nie wiem też ile trwała cała akcja. Straciłam rachubę. Chłopak wstał z leżaka, staną obok niej i jeszcze raz pocałował, a potem oboje jakby nigdy nic wrócili do poprzednich aktywności. On grzebał w telefonie, ona czytała książkę.
    
    Miałam mętlik w głowie. Kręciło mi się w głowie, nie wiem czy z upału czy z podniecenia. Oparłam się plecami o drzewo, podciągnęłam rąbek sukienki w górę, a moja dłoń powędrowała pomiędzy wargi sromowe mojej cipki. Miała tam istną powódź. Łono, cipka, wewnętrzne górne części ud wszystko było mokre i lepkie. Doszłam w tempie ekspresowym. Nogi zaczęły mi drżeć, a po kręgosłupie od głowy, poprzez plecy w dół przeszedł mnie chłodny przyjemny dreszcz. W sumie nie robiłam nic, a czułam się wycieńczona. Zerknęłam jeszcze raz na podglądaną przeze mnie parkę. Nie działo się już nic godnego uwagi. Może jeszcze później była jakaś akcja, ale ja czułam że muszę już wracać i napić się chłodnego wina.
    
    Popołudniem w pokoju przejrzałam raz jeszcze materiał zdjęciowy z dzisiejszego dnia. I znowu poczułam podniecenie. Wieczorem usnęłam snem tak mocnym, że już nie słyszałam czy zza ściany dochodziły jakieś odgłosy. Nie wiedziałam co mam zrobić z tym co widziałam dzisiejszego dnia. Przecież to nie moja sprawa. Co mnie to interesuje? Ale nazajutrz moja ciekawość zwyciężyła. Postanowiłam śledzić ich po raz kolejny. Niestety po śniadaniu zgubiłam moje dwa cele. Szukałam ich przy basenach, na plaży w hotelowych holach, ...
«12...456...13»