-
Karina i Grzegorz (IV)
Data: 03.02.2021, Kategorie: Sex grupowy Autor: Cremon
... Beaty. Nie czekał. Wszedł w nią mocno i posuwał od razu bardzo szybko. Tego Karinie było trzeba. Jej oddech stał się szybki, a tętno bliskie zenitu. Teraz Grzegorz nie czekał na nic, wkładał całą siłę w kolejne pchnięcia. Co trzy ruchy wymierzał Karinie klapsa, na zmianę w każdy pośladek. - Widzę, że masz ochotę zrobić ze mnie swoją sukę – powiedziała Karina – ale uważaj, żebym ja nie zrobiła z ciebie swojego psa. Spowolniła go nieco swoimi słowami. Ale i tak doszedł po kilku kolejnych pchnięciach. Korzystając być może z ostatnich chwil przewagi jaką miał nad nią, wytrysnął do wnętrza Kariny, po czym opadł bezwładnie na podłogę. Po chwili obrócił ją do siebie, spojrzał w jej piękne szmaragdowe oczy i powiedział: - Byłaś przez chwilę moją suką, więc jeśli chcesz będę twoim psem. - Wiesz na co się decydujesz? - Dla ciebie zrobię wszystko. - Oj, Grzesiu, Grzesiu, uroczy jesteś. - A ty nadzwyczajna – to mówiąc zaczął całować jej sutki. - Dasz radę być psem w stadzie suk? - Takich jak ty i Beata? - Na przykład. - Z przyjemnością. - Zatem czeka cię kolejna niezapomniana noc. Zbierz siły, a ja zwołam na wieczór całe stado. Grzegorz już nie mógł doczekać się wieczora. Spodziewał się poznać więcej koleżanek Kariny i spotkać ponownie Beatę. Tylko przez chwilę czuł obawę przed tym, czy da radę zaspokoić większą liczbę kobiet, ale w końcu doszedł do przekonania, że warto podjąć takie wyzwanie.