1. Dwa małżeństwa (I)


    Data: 24.02.2021, Kategorie: flirt, koleżanka, żona, Masturbacja ostro, Autor: Minionek

    ... kuchni i zaczęła wkładać je do zmywarki. Michał w tym czasie zniknął w łazience, niespiesznie zrzucił z siebie ubrania i wskoczył pod prysznic. Uderzenie chłodnej wody o rozgrzaną skórę, niczym rażenie prądem, spowodowało mimowolny skurcz mięśni. Woda pokrywała coraz większą powierzchnię napiętego ciała leniwie spływając w dół, spłukując z niego ten niezwykle dziwny dzień. Wkrótce wodę zastąpiła piana, namydlona gąbka oraz dłoń pieczołowicie pracowały upewniając się, że żaden zakamarek nie pozostaje pominięty. Prawa dłoń zatoczyła kręgi po podbrzuszu i zahaczyła o kołyszące się swobodnie jądra, po czym ostrożnie przeciągnęła przez całą długość nadal nieznacznie nabrzmiałego penisa… i z powrotem. Ciche westchnięcie wyrwało się z ust mężczyzny, a reakcja męskości była natychmiastowa. Jeszcze chwilę temu nieco tylko wybudzony członek teraz prężył się w całej swojej sile, spoglądając wysoko w sufit. Kolejna wędrówka dłoni ślizgającej się na mieszance mydlin i śluzu wypływającego ze szczytu męskości podsyciły rosnące od dwóch godzin pożądanie. Lewa dłoń bezwstydnie błądziła po torsie, a druga coraz odważniej obejmowała penisa i figlarnie bawiła się jądrami. Bicie serca oraz oddech zaczęły nabierać tempa wraz z narastającą intensywnością doznań pochodzących z lędźwi. Rozkosz niczym w dzikim galopie zaczęła zbliżać się w stronę skąpanego w strugach wody Michała. Jego oczy przymknięte, a usta rozwarte. W głowie przewijały się obrazy nagiego ciała Iwony przeplatanego migawkami z ...
    ... filmu porno niedawno oglądanego. Jej ciało prężyło się dla niego, a dłoń nabierała tempa. Jędrne pośladki i biust jego żony podmienione teraz kształtnym ciałem modelki, by po chwili ustąpić miejsca obrazom dziewczyny w opiętych, jasnych jeansach i sweterku, tulącej się do niego w biurze. Na twarzy przepełnionej rozkoszą pojawił się lubieżny uśmiech. Michał pozwalając myślom na dalszą projekcję kontynuował pieszczotę, gdy z tej chwili intymnego zamyślenia wyrwało go trzaśnięcie szafki w pomieszczeniu obok.
    
    - Chcesz coś pić, kochanie? – głos żony całkowicie mnie ocucił.
    
    - Tak… cokolwiek,zaskocz mnie. – prawie nie poznawałem brzmienia własnych słów. - Ehhh, koniec zabawy – przywołałem się do porządku. Wyprężony penis nadal spoglądał gdzieś wysoko, a z jego czubka ciągnęła się kolejna struga przeźroczystej cieczy spływając leniwie w dół. Obniżyłem temperaturę wody do minimum, w ten sposób skutecznie gasząc rozpalony wewnętrznie ogień. Chwilę później, ubrany w pidżamę, siedziałem przed telewizorem i wertowałem katalog Netflixa. Na ławie stała szklanka z wodą gazowaną, po ściance spływała skondensowana wilgoć – widok bardzo znajomy. W tle szum wody oznajmił, że Iwona właśnie namydla zakamarki swojego mokrego ciała. Jej dłoń z pewnością zatacza frywolnie koła wokół obfitych piersi, zatapia się powoli pomiędzy udami i przesuwa wzdłuż smukłej szyi. Bezmyślnie przewijałem kolejne obrazki po ekranie telewizora, podczas gdy myślami byłem teraz w łazience. Efekt wywołany zimną wodą ...