1. Pomiędzy książkami. część 3


    Data: 22.06.2021, Kategorie: Pierwszy raz Dojrzałe Autor: xJanusz

    ... poruszać. Beata zatracała się w rozkoszy, po paru minutach jej ciało zaczęły przeszywać niekontrolowane dreszcze i wyginała się nerwowo łapiąc powietrze. Pieściłem ją i patrzyłem w górę na to co się dzieje. Beata złapała dłońmi swoje piersi i mocno pociągnęła się za twarde sutki. Miętosiła je i szczypała rzucając się jak ryba wyciągnięta z wody na trzeszczącym ostrzegawczo krześle. "Wytrzymaj - błagałem w myślach stary mebel - nie rób mi tego, wytrzymaj jeszcze trochę!"
    
    Wytrzymał. Beata krzyknęła głośno, raz i d**gi, mocno ścisnęła swoje piersi, znieruchomiała, znowu zadrżała i chyba znowu krzyknęła, ale tego już nie mogłem usłyszeć. Jej uda zacisnęły się na mojej głowie jak imadło zatykając mi uszy i tylko czułem jak drży, jak się wygina i widziałem jak gryzie swoją zaciśniętą pięść. Patrzyłem uwięziony i pozbawiony dostępu do jej słodkości, więc tylko głaskałem rękami jej nogi i brzuch. Splotła swoje palce z moimi i ścisnęła mocno. Po pewnym czasie jej nogi rozluźniły się i Beata jęcząc ciągle - ale teraz już ciszej i spokojniej - zsunęła się krzesła i opadła obok mnie na podłogę. Pocałowała mnie w usta i zlizała swoje soki z mojej twarzy. Oparła czoło o czoło i głaszcząc moje włosy wydyszała.
    
    - Jakbyś nie zauważył to miałam orgazm. Mam nadzieję, że nie skręciłam ci karku. Nie przestraszyłeś się?
    
    - Nie, bardzo mi się podobało.
    
    - I żeby nie było niedomówień, muszę to powiedzieć bo byłeś cudowny. To był megaorgazm!
    
    Położyła się na kocu ciągle dysząc a ja ...
    ... położyłem się przy jej boku.
    
    - No dobra, a teraz powiedz szczerze, kto cię tego nauczył. Nie byłeś prawiczkiem, prawda? To wszystko bajka żeby mnie uwieść. Powiedz prawdę, nie obrażę się.
    
    - Nie kłamałem.
    
    - To skąd...?
    
    - Można powiedzieć - uśmiechnąłem się - że czytałem odpowiednie lektury. Taka jedna pani z biblioteki mi je poleciła...
    
    Po chwili oboje wybuchnęliśmy śmiechem. Beata pierwsza spoważniała i zapatrzona w sufit powiedziała:
    
    - To straszne, jak teraz pomyślę, że mogłam przeżyć całe życie i nie zaznać takich pieszczot. Czytałam o tym, że jest bardzo przyjemnie i kobiety to lubią. Oczywiście chciałam spróbować i oczywiście nie miałam z kim. Nie miałam pojęcia, że to jest taki odlot...
    
    - To teraz masz.
    
    Beata uniosła się i sprawdziła godzinę.
    
    - O której musisz być w domu żeby nie mieć kłopotu?
    
    - Przed 22.
    
    - Mieszkasz niedaleko?
    
    - Tak, 10 minut drogi spacerkiem.
    
    - To dobrze, bo dopiero dochodzi dziewiąta. Kładź się na plecach.
    
    - Ale o co...
    
    - Kładź się i nie dyskutuj mi tu! - grzecznie położyłem się na plecach ze skurczonym penisem opartym o udo. - Jest więcej rzeczy, których chciałam spróbować, wiesz? - szepnęła pochylając się nade mną. - Nie przepuszczę takiej okazji.
    
    Pocałowała mnie usta, potem w szyję i niżej. Polizała moje małe, twarde sutki i zjechała jeszcze niżej. Domyśliłem się na co ma ochotę i rozmarzony założyłem ręce pod głowę rozluźniając się.
    
    Beata odrzuciła włosy na bok, złapała mnie ręką i odsunęła skórkę. Nie ...
«12...5678»